Data: 2006-11-21 10:32:55
Temat: Re: oczko na zimę
Od: "Zurel" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ryba" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ejkja7$fl7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zurel napisał(a):
> Koniecznie napełnij wodą po brzegi, nic jej się nie stanie. Jeśli
> pozostanie pusta, to zamarzająca wokół niej gleba zdeformuje jej ściany, a
> może nawet wypchnie ją do góry i zniweczy pracę wykonaną przy poziomowaniu
> i osadzaniu formy.
Hmmm, sama się powoli deszczami napełnia. Już niewiele brakuje. Niestety,
zauważyłem straty... jak nie było wody ktoś z domowników chciał wyjąc liscie
i stanął blisko brzegu formy. Tu część sie załamała ku śrdokwoi oczka i
lekko odgięła. Nie jest to duze, tak ze 3-4 cm odgiecie, ale część ziemi sie
obsypała juz w utworzoną nieckę (miedzy gruntem a formą z zewnątrz) i juz
forma bedize leciutko wybrzuszona ku toni. Ech, moje eksperymenty, z wodą by
się pewnie tak nie stało. Dziwnie zreszta nietrwała ta forma, mimo
wywiniętego brzegu przegieło się tam tworzywo.
pozdr
zurel
|