Kaja wrote:

>
> ROTFL
> Napisałam co ja zastosowałam i mi pomogło...Nie śmiałabym podbierać
> pracy,czy reklamy lekarzom :-)

>
> Jeżeli Ty nie rozumiesz do czego i dla kogo ta grupa dyskusyjna służy,to
> mogę Ciebie posądzać o twardogłowe myślenie :-)

> Ja nikomu nic nie dałam,nie wypisałam recepty,więc niepotrzebnie się tak
> podniecasz :P
> To grupa dyskusyjna,a nie prywatny gabinet lakarski.
>
> Tak btw:nigdzie nie widziałam panie doktorze co pan poleca grupowiczom na
> ten problem oczny?
>


Czytam i rece mi wiedna i slabo mi sie robi...
Przeciez czytaja to takze ludzie nie majacy (dodatkowo: nie majacy
obowiazku miec!!) pojecia o dzialaniu lub skladzie danych preparatow.
Niektorzy z nich pytaja o rade. Czytajac, ze Tobie cos pomoglo, moga
siegnac do swojej apteczki domowej, w ktorej znajda dany specyfik (byc
moze zupelnie przypadkowo, bo sie "ostal" a termin waznosci jeszcze nie
uplynal), uzyc go i... W koncu TOBIE pomogl, to moze i im pomoze?
To co z tego, ze TY uzylas go dwa razy i nie zaszkodzil Ci? Ktos moze
uzyc wiecej razy. Komus moze zaszkodzic - zastanawialas sie nad tym?
Antybiotyk nie jest witamina C, jego dzialanie nie jest obojetne w
kazdej sytuacji i przy kazdym schorzeniu.
Kaju - zastanow sie nastepnym razem nad tym, o czym piszesz i co
radzisz. Dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane, a puszczajac na liste
(badz, co badz bardzo fachowa)
swoje luzne spostrzezenia mozesz komus bardziej zaszkodzic niz pomoc.

Anka