On 27 May 2007 19:18:50 +0200, "Jeff" <j...@v...pl> wrote:

[ciap]

Doskonale się rozumiemy.
Zgodzę się również z tym, że w medycynie alternatywnej narobiło się
dużo oszustów żerujących na ludzkim nieszczęściu ale w medycynie
akademickiej również tak jest. Tak więc jak już napisałeś ta prawda
leży gdzieś pośrodku.
Jest część osób zajmujących się medycyną akademicką jak i
alternatywną, która chce pomagać ludziom ale jest też jakiś odsetek co
nie idzie do pracy z powołania ale dla zysku nie przejmując się
pacjentem.
Najważniejszy jest zdrowy rozsądek.

Pozdrawiam serdecznie

Mariusz