A FollowUp to a message dated 25 Apr 2004 from pl.soc.rodzina
message-id= news:c6gqsb$pd9$1@news.onet.pl signed by Kania:

>> Kania! Naprawde coraz trudniej nam sie rozmawia.
>> Jest mi bardzo przykro z tego powodu.
>>
>> Prosze wytlumasz mnie i czytelnikom, gdzie ja napisalem
>> w moim jednym, powyzszym zdaniu o reakcji na stres, ze:
>> ">wolno facetowi uderzyc kobiete?
>> > Matke? Zone?"
>
> "Nie miesci sie w 'kategoriach stresu', ale MIESCI SIE w
> kategoriach zaburzonej reakcji na stres."

Ok, dziekuje.
Czyli rozumiem, ze twoja mentalnosc opinie:
"Uderzenie zony MIESCI SIE w kategoriach zaburzonej reakcji na
stres."
utozsamia z opinia:
"Jesli mezczyzna jest zestresowany, to wolno mu uderzyc zone lub
inna kobiete jako reakcja na stres."
?

Jesli tak, to ja mam inna mentalnosc niz twoja (po raz kolejny
to stwierdzam). Ja wyciagam inne wnioski ze zdan i wyrazen.
Moja logika funkcjonuje inaczej.

Jesli ktos zrozumial moje zdanie o zaburzonej reakcji na stres
inaczej, to prosze o wasze opinie i wyjasnienie, co ja moglem
miec na mysli. Prosze.

PS. Dala ulatwienia dodam, ze np. nastepujace zdania w logice
albertanowej nie moga byc tozsame ani rownowazne:
"Wszczynanie awantur rodzinnych przez zony wobec mezow, miesci
sie w kategoriach zaburzonej reakcji na stres"
!=
"Jesli zona jest ze stresowana, to wolno jej wszczynac awantury
rodzinne wobec meza."


Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org/wisdom/pl
news:alt.religion.albertanism
www.internet-encyclopedia.org/wiki.php?title=Albert_
Jacher