Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfee
d.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Date: Wed, 11 Dec 2002 19:25:25 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 79
Message-ID: <at8000$qck$1@news.gazeta.pl>
References: <at22ug$pk5$1@news.gazeta.pl> <at2r3a$6t1$1@news.gazeta.pl>
<at49p1$fdi$2@news.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: amiga.ha.pwr.wroc.pl
X-Trace: news.gazeta.pl 1039631168 27028 156.17.238.12 (11 Dec 2002 18:26:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Dec 2002 18:26:08 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-User: marcin-ka
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:12754
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Hafsa" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:at49p1$fdi$2@news.gazeta.pl...
> > Prawdopodobnie istnieje mechanizm przyzwyczajania sie receptorow skory
do
> > zwiekszonej utraty ciepla - wystarczy spojrzec na eskomosow czy ludzi
> > kapiacych sie zima w morzu.
>
> Mnie nikt nie zmusi do kapieli w letniej wodzie,a co dopiero w zimnej,dla
> mnie basen w czasei upalu byl za zimny...
Ale to dobry i bezpieczny sposob na pobudzenie twojej termogenezy i ukladu
krwionosnego. Sam rowniez od zawsze bylem zmarzluchem, lapie sie na dolna
granice prawidlowego BMI przy duzym wzroscie (jakie masz teraz BMI?). Nie
lubie zimy, ale dobre buciory, polar "trzysetka" i wierzchnia kurtka
przeciwwiatrowa zalatwiaja sprawe. W kazdym razie nie marzne ani w domu
(zaczynam dopiero ponizej 20 st. C, jesli mam na sobie szorty i koszulke z
krotkim rekawem), ani na zewnatrz latem. Kazdy prysznic koncze tak samo:
stopniowo zwiekszam udzial zimnej wody tak, by odczuc na skorze wyrazny
chlod, po okolo minucie szybko i intensywnie wycieram sie recznikiem. Nie
boli, naprawde :)
> > Dlatego interesuje mnie, jak dlugo jest Cie
> > mniej :) Jesli jest to np. rok, lub jesli sprawa ma spore nasilenie
> > (dreszcze?),
> hmmm,miewam dreszcze.
To najbardziej radykalny mechanizm zwiekszania produkcji ciepla u czlowieka,
ilosc produkowanego tak ciepla moze osiagnac wartosci zblizone do tych
uzyskiwanych podczas intensywnej jazdy na rowerze. Jesli dochodzi do jego
uruchomienia to znaczy, ze metody pasywne, takie jak wycofanie ciepla do
wewnatrz ciala, obkurczenie naczyn krwionosnych w obrebie warstw
zewnetrznych i zanemizowanie skory (czy czesto masz blada, chlodna skore?)
nie wystarczaja do wyrownania bilansu cieplnego. Oprocz wspomnianej juz
brunatnej tkanki tluszczowej przychodzi mi do glowy tylko jedna rzecz: moze
podczas odchudzania twoja skora stracila w jakims stopniu zdolnosc regulacji
przeplywajacego przez nia strumienia ciepla? Normalnie skora intensywnie
ukrwiona (np. podczas duzego wysilku lub przy temperaturach powietrza
bliskich 36 st. C) ma 5 razy wieksze przewodnictwo termiczne, niz skora
mocno zanemizowana (np. przy ekspozycji na niskie temperatury). Moze ma to
jakis zwiazek z elastycznoscia skornych naczyn krwionosnych lub z ich
srednica?
> >to jednak sprawdzilbym, czy nie masz niedoborow energetycznych
> > (czy waga stoi w miejscu?)
> Waga teraz stanela w miejscu,bo jadlam wszystko co bylo do jedzenia
podczas
> przeprowadzki,czyli bulki z zoltym serem.
To znaczy, ze wczesniej wciaz spadala, nawet minimalnie?
> > A, jest jeszcze jedna sprawa, na ktora natknalem sie ostatnio. Chodzi o
> > brunatna tkanke tluszczowa, ktora potrafi wytwarzac duze ilosci ciepla w
> > razie koniecznosci (marzniecie). Jest to tak zwana termogeneza
> bezdrzeniowa,
> > w przeciwienstwie do tej obserwowanej pod postacia dreszczy. Otoz
> > stwierdzono, ze jej ilosc jest znaczaco mniejsza lub nie ma jej w ogole
u
> > ludzi otylych. Byc moze dlatego niektore osoby po odchudzaniu nie sa w
> > stanie utrzymac swojego bilansu energetycznego na odpowiednim poziomie?
>
> Ok,czy moge to jakos sprawdzic?
Nie mam najmniejszego pojecia.
Sprobuj moze jeszcze przyjmowac w pozywieniu wiecej bialka, gdyz cechuje sie
ono najwiekszym swoistym wplywem na termogeneze w ustroju - po posilku
bogatym w bialko poziom metabolizmu, a wiec i produkowanej energii cieplnej,
moze wzrosnac nawet o 30% w stosunku do przemiany podstawowej (weglowodany
daja ok. 10%, tluszcze ok. 20% AFAIR).
Pozdro,
Cooler
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|