Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1dn4dxlob81dx$.1wz2xghsjtu0z.dlg@40tude
.net...

Dnia Fri, 17 Jun 2011 00:03:45 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Fri, 17 Jun 2011 00:00:22 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:oqgh1ztu092c.1bma7qkys6d8$....@4...n
et...
>>
>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 23:27:04 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Piękne. Tak bardzo bym chciał, żebyśmy byli podobnym społeczeństwem...to
>>> piękne, jak się w swoim życiu potrafi coś takiego dokonać- i jeszcze jak
>>> dotyczy to całego niemal narodu:
>>> http://www.onet.tv/oddzial-samobojcow-posprzata-fuku
shime,9596412,1,klip.html#
>>
>> Emeryci u nich czują się, jakby OKRADALI społaczeństwo? - ciekawe.
>> Japońska
>> mentalność? Czują się winni, że za długo żyją?
>> ====================================================
==============================
>> I jeszcze: to ich pokolenie zbudowało te reaktory- to nie chcą, żeby
>> cierpieli młodzi.
>
> No ale ci "młodzi" NICZEGO innego "zamiast" nie zbudowali, tylko chętnie
> korzystali - nie?

I jeszcze: ten filmik brzydko mi pachnie propagandą - a pod spodem kryć się
może po prostu forsa dla "starych" w zamian za narażanie życia. Ktoś
przecież musi posprzątać. Dla "młodych" nie ma takiej forsy widocznie,
która mogłaby ich zachęcić. Dla emerytów taka kwota jest do określenia.
Ot i wszystko, czar pryska.
====================================================
===================================
Fakt, że w moim poście jest i sporo fascynacji Japonią. Jednak nie jest tak,
jak napisałaś: od lat siedemdziesiątych Japonia na całym świecie była
przykładem wzorowego systemu emerytalnego opartego o 3 filar. Japończycy-
tyrający w niewyobrażalny dla nas sposób- odkładali kasę na fundusze
emerytalne. Przeciętny Japończyk miał po kilka polis- pamiętam, że było to
kilka razy tyle, co w jakimkolwiek kraju europejskim. Te japońskie wycieczki
pełne emerytów na całej kuli ziemskiej- wyskakujących z autobusu i
strzelających foty na wszystkie strony- to efekt takiego systemu
emerytalnego. Nie o forsę im tu idzie- lecz o odpowiedzialność. To naprawdę
niesamowity kraj. Sama ta historia: P.Kepleu był korespondentem wojennym w
Niemczech- pod koniec wojny i po wojnie. Z niesmakiem obserwował, jak Niemcy
nie chcą wziąć odpowiedzialności za 2 Wojnę- i nawet pojedyńcze głosy
rozsądku są tłumione- jak pewnego pastora, który wzywał Niemców do pokuty-
ludzie nie przychodzili na spotkania z nim, albo go wręcz obrzucali zgniłymi
owocami. Przeciętny Niemiec powtarzał mantrę o odpowiedzialności- ale tylko
tych, co wydawali rozkazy. Kepleu starał się o wyjazd z Niemiec- i trafił do
Japonii. Trafił tam do świata ludzi, którzy powtarzali, że Japonia zrobiła
podczas wojny wiele złego- i to, co ją teraz spotyka- jest słuszne.
Zauważ proszę, że oni po Fukushimie nie rozpaczają, dlaczego akurat ich taka
niesprawiedliwość spotkała- cieszą się każdą chwilą i mówią, że tak miało
być. Czyż to nie jest niesamowite?

--

Prawda, Prostota, Miłość

Chiron