Data: 2004-07-12 11:39:24
Temat: Re: odpowiedzialnosc lekarzy - placimy za WYLECZENIE czy za LECZENIE ?
Od: "Piotr" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >Święte słowa. Wszędzie na świecie za odpowiedzialność się płaci. To
właśnie
> >z tego powodu dyrektor zarabia więcej niż robotnik (a nie pracuje
ciężej).
> >Mniej roszczeniowego podejścia.
>
> Jestem jak najbardziej za.
> Tylko moze przy okazji wyciagne temat zarobkow lekarzy. Jestem za tym,
> ze powinni zarabiac godnie. Nie uwazam ze zaraz to powinny byc jakies
> ogromne pieniadze, ale faktycznie nagroda za odpowiedzialnosc sie
> nalezy.
A dlaczego? Ratują to co najcenniejsze, powinni być najlepiej opłacani
> Tylko ze tyle sie o tym mowi ze lekarze tak malo dostaja ze musza
> dorabiac, ja kiwam glowa ze to faktycznie nieladnie, ale teraz juz nie
> zdzierze i zapytam - ile lekarze zarabiaja? Ile zarabia np. taki
> lekarz ogolny w przychodni albo neurolog w szpitalu? Czy nie ma
> przesady w tym litowaniu sie nad ich pensjami?
Lekarz na oddziale zarabia kilkaset złotych. Lekarz w przychodni czasem
troszkę więcej, chyba że jest właścicielem. Pracując jako dentysta w
przychodni zarabiałem mniej niż teraz moja asystentka.
> No i chyba jednak przyznacie racje, ze nawet niskie zarobki nie
> powinny byc wytlumaczeniem pseudoleczenia, ktore czesto wrecz szkodzi
> pacjentom bardziej niz nie podjecie leczenia. Tym bardziej ze lekarze
> ta swoja przysiege skladaja.
Oczywiście że nie. Ale nie tego dotyczy dyskusja, tylko płacenia za
wyleczenie, czyli obarczenie dodatkową odpowiedzialnością.
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina
Pozdrawiam, Piotr
|