Data: 2003-02-19 11:26:39
Temat: Re: odżywka do rzęs
Od: "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> O przepraszam:)))
> Obcinalam rzesy w podstawowce, od tego czasu co nieco mi odroslo:)
Ale może niekoniecznie ;)))
> A mozesz mi powiedziec jak sie to cudo nazywa? Czy oni maja tylko jedna
> odzywke?
Mają jedną tylko, nie wiem jak się fachowo nazywa, bo zawsze proszę o
bezbarwną odżywkę do rzęs i panie zawsze trafiają w 10-tkę ;) Ona jest
jakby z tej samej serii co dwufazowy płyn do zmywania oczu, taki
niebiesko-przezroczysty, bo też zawiera w swoim składzie coś "bleuet" (chyba
tak to jest napisane :))
No ale to wydatek 29 złociszy...
Udanych zakupów!
Magda
P.S. Nie wiesz czy jeszcze produkują i gdzieś są do kupienia grzebienie z
drewna? Kiedyś to widywałam, a teraz chciałam sobie kupić i coś nie widzę...
|