| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2010-03-01 11:08:48
Temat: Re: EnderOn 1 Mar, 12:00, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:38:22 +0100, Vilar napisał(a):
>
> > Czy ty go własnie bronisz pazurami????? Fiuuuuuuuuuuuu
>
> Ja też, jak każdego ciekwawego przypadku.
> --
>
> Ikselka.
To nie chodzi o bronienie jego poglądów, które bywają drastyczne i
często tez sie z nimi nie zgadzam.
Tu chodzi o jego jako człowieka.
Glob jest gorszym chamem i popaprańcem a mimo to jakos niewielu to
przeszkadza, hę?
Bynajmniej nie na tyle by w każdym temacie schodzic na to jak bardzo
jest popaprany i bardzo trzeba go napraiwać.
Jak Enderowi pasi takie życie, jak pasi mi robić tu z siebie drania i
sukinsyna to jego problem.
Trzeba ciągle rozpraiwac jaki on nieciekawy i inny- a mimo to nakręca
grupe do czerwoności?Jakim cudem taki nudny durny typ.
No ludzie zobaczcie sami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2010-03-01 11:09:14
Temat: Re: okret podwodny - psychologicznieXL wrote:
>> Tymczasem wiele osób zainteresowanie się takim tematem kwituje
>> stwierdzeniem: "interesuje się... łodziami podwodnymi, dorosły facet.. ehh"
>>
>> Skąd się to bierze? :-)
>>
>> Stalker
>
> Z ograniczenia zainteresowań tego "dorosłego" faceta.
To jest odpowiedź na inne pytanie :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2010-03-01 11:09:17
Temat: Re: EnderDnia Mon, 1 Mar 2010 11:55:48 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hmg5od$fvh$1@news.onet.pl...
>>
>> Hmm, a ma to jakiś związek może z Twoją niechęcią do przyjazdu do Łodzi
>> (przecież że nie podwodnej)?
>> :-)
>>
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>>
>
> Tak, to musi być to :-))))))
> MK
Vilar, no nie dałam rady na tę wystawę, ale się poprawię, Wawka nam nie
przepadnie, a w Łodzi też może być sympatycznie :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2010-03-01 11:09:48
Temat: Re: EnderW Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Chiron" napisał:
>
>> Hmm, a ma to jakiś związek może z Twoją niechęcią do przyjazdu
>> do Łodzi (przecież że nie podwodnej)?
>> :-)
>
> A osssochozi z tą Łodzią?
> (może nowy wątek?)
Łódź dobrze buja. Ale nie dla wszystkich, niektórym się cofa.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2010-03-01 11:10:25
Temat: Re: Ender
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gcvhjong6olp$.gz4anmin491d$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:36:15 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Mam kolegę, który jest gorącym miłośnikiem wojska i historii. Bywa
>> momentami
>> bardzo męczący.
>> Np. kilka lat temu był zafascynowany....łodziami podwodnymi (dorosły
>> facet,
>> ehh). Nie dało się z nim porozmawiać o niczym innym - unikałam go wtedy
>> jak
>> ognia.
>
> Mialam identyczny przypadek - ze sportowcem, 9-boistą. On tylko o tym
> potrafił.
>
>> A łodzi podwodnych nie lubię do teraz.
>
> He he, a wcześniej lubiłaś?
> NIE! //daję głowę, no którą babe interesują łodzie podwodne
> Czy czasem własnie to nie jest przyczyną, że Cię wkurzał? gdyby gadał o
> czymś, co lubisz, tobyś i jego lubiła.
> --
>
> Ikselka.
>
E no, widziałam się z nim w piątek (umawiał się ze mną z pół roku. Jakoś w
kółko nie miałam czasu...hmmm).
I zachowywał się bardzo przyzwoicie. Ani słowa o wojsku.
No może kawałek muzyki o konotacjach wojskowych się zaplątał (kompania
Braci, czy coś takiego...)
Normalnie byłam pod wrażeniem.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2010-03-01 11:11:09
Temat: Re: okret podwodny - psychologicznieW Usenecie Przemysław Dębski <p...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Stalker pisze:
>> Vilar wrote:
>>
>>> Mam kolegę, który jest gorącym miłośnikiem wojska i historii. Bywa
>>> momentami bardzo męczący.
>>> Np. kilka lat temu był zafascynowany....łodziami podwodnymi (dorosły
>>> facet, ehh). Nie dało się z nim porozmawiać o niczym innym - unikałam go
>>> wtedy jak ognia. A łodzi podwodnych nie lubię do teraz.
>>
>> Zawsze zastanawiał mnie pewien dualizm podejścia ludzi do techniki
>> wojskowej. Zwłaszcza wśród kobiet ;-)
>>
>> Np. współczesny atomowy okręt podwodny kosztuje setki milionów dolarów,
>> dzięki reaktorowi potrafi pływać pod wodą przez kilka miesięcy w zasadzie
>> bez wynurzania się - z inżynierskiego punktu widzenia to cud techniki. Co
>> najważniejsze na pokładzie ma kilkadziesiąt rakiet, każda z kilkoma
>> głowicami np. atomowymi, zdolnymi do zniszczenia kilkunastu bardzo dużych
>> miast i zabicia dosłownie setek tysięcy ludzi... Z punktu widzenia powagi
>> sytuacji ciężej chyba znaleźć coś poważniejszego niż taki okręt...
>>
>> Tymczasem wiele osób zainteresowanie się takim tematem kwituje
>> stwierdzeniem: "interesuje się... łodziami podwodnymi, dorosły facet..
>> ehh" Skąd się to bierze? :-)
>
> Bigos. Naukowcy do dziś nie rozgryźli jakie reakcje chemiczne w nim
> zachodzą podczas pitolenia go. Co nie przeszkadza nazywać tych którzy go
> przyrządzają kurami domowymi ;)
Prowokujesz.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2010-03-01 11:11:14
Temat: Re: Ender
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1xrzwtika8kak$.10t6b6o8lmuf6.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:38:22 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Czy ty go własnie bronisz pazurami????? Fiuuuuuuuuuuuu
>
> Ja też, jak każdego ciekwawego przypadku.
> --
>
> Ikselka.
>
To dla odmiany, ja skocze po saperkę ( :-))) ) i skonstruuję kilka
przyjemnie militarnych dołków.... :-)))))
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2010-03-01 11:11:41
Temat: Re: okret podwodny - psychologicznieW Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>
> Vilar wrote:
>
>> Mam kolegę, który jest gorącym miłośnikiem wojska i historii. Bywa
>> momentami bardzo męczący.
>> Np. kilka lat temu był zafascynowany....łodziami podwodnymi (dorosły
>> facet, ehh). Nie dało się z nim porozmawiać o niczym innym - unikałam
>> go wtedy jak ognia. A łodzi podwodnych nie lubię do teraz.
>
> Zawsze zastanawiał mnie pewien dualizm podejścia ludzi do techniki
> wojskowej. Zwłaszcza wśród kobiet ;-)
>
> Np. współczesny atomowy okręt podwodny kosztuje setki milionów dolarów,
> dzięki reaktorowi potrafi pływać pod wodą przez kilka miesięcy w zasadzie
> bez wynurzania się - z inżynierskiego punktu widzenia to cud techniki. Co
> najważniejsze na pokładzie ma kilkadziesiąt rakiet, każda z kilkoma
> głowicami np. atomowymi, zdolnymi do zniszczenia kilkunastu bardzo dużych
> miast i zabicia dosłownie setek tysięcy ludzi... Z punktu widzenia powagi
> sytuacji ciężej chyba znaleźć coś poważniejszego niż taki okręt...
>
> Tymczasem wiele osób zainteresowanie się takim tematem kwituje
> stwierdzeniem: "interesuje się... łodziami podwodnymi, dorosły facet..
> ehh"
>
> Skąd się to bierze? :-)
Niektórzy może wolą czołgi.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2010-03-01 11:11:43
Temat: Re: okret podwodny - psychologicznieDnia Mon, 1 Mar 2010 12:08:21 +0100, Vilar napisał(a):
> W przypadku kolegi chodziło o całkowitą monotematyczność.
Toż przed chwilą stwierdziłam zaocznie :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2010-03-01 11:13:10
Temat: Re: EnderDnia Mon, 1 Mar 2010 03:08:48 -0800 (PST), Iska napisał(a):
> On 1 Mar, 12:00, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 1 Mar 2010 11:38:22 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> Czy ty go własnie bronisz pazurami????? Fiuuuuuuuuuuuu
>>
>> Ja też, jak każdego ciekwawego przypadku.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> To nie chodzi o bronienie jego poglądów, które bywają drastyczne i
> często tez sie z nimi nie zgadzam.
> Tu chodzi o jego jako człowieka.
> Glob jest gorszym chamem i popaprańcem a mimo to jakos niewielu to
> przeszkadza, hę?
> Bynajmniej nie na tyle by w każdym temacie schodzic na to jak bardzo
> jest popaprany i bardzo trzeba go napraiwać.
Bo oni go nie traktują poważnie. Podobno. :-/
Nie uważasz, że gadać z kimś, kogo się nie traktuje powaznie, to jest takie
jakieś lepkie?
> Jak Enderowi pasi takie życie, jak pasi mi robić tu z siebie drania i
> sukinsyna to jego problem.
> Trzeba ciągle rozpraiwac jaki on nieciekawy i inny- a mimo to nakręca
> grupe do czerwoności?Jakim cudem taki nudny durny typ.
> No ludzie zobaczcie sami.
No jak mają zobaczyć, kiedy ich krew zalewa z nudów?
;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |