Data: 2002-03-05 20:36:22
Temat: Re: on chce miec dziecko
Od: c...@m...pl ([cookie])
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 4 Mar 2002 20:11:10 +0100, "Sonda" <s...@a...com.pl> wrote:
hej sonda :)
>zrobilam, bo o tym nawija i nawija. Mnie to nie krepuje tylko.....czasami
>odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie moge mu tego dac...
jesli ktos lubi dzieci itd. to bedzie o nich mówic - i zmuszanie
gestami, czy mimika do zmiany tematu spowodowac moze uczucie
dyskomfortu u tej osoby. Nie powinnas czuc sie gorsza - sam mam w
zyciu taka sytuacje, ze od 3 lat (odkad zaczalem pracowac) mysle o
dzieciach, czasem wiecej, czasem mniej (czasem wcale) - ale mówie o
tym wciaz z jednakowym natezeniem - i nie uwazam mojej ukochanej za
gorsza tylko dlatego, ze teraz nie mialaby mozliwosci w realizowac
sie jako matka, bo chce skonczyc studia itepe... mówienie o dzieciach
ma raczej na celu wzajemne "przyzwyczajenie" do tego tematu i
prowokowanie wyobrazen na temat zycia w którym istnieja dzieci i
zwiazane z tym radosci i troski. po co? po to, aby za kilka lat, gdy
temat ten stanie sie aktualny, mozna bylo do tego podejsc jak do
rzeczy, która "przecwiczylo" sie wiele razy, a nie jak do wielkiej
niewiadomej, czarnej dziury....
--
____________ ___ ___ ___ ___ _ ____ _________________
stary sig'98 | _| , | , | '_| ||___ #fidonet 2:482/64
plus dodatki |___|___|___|_,_|_||___ gg 256967 #poznan
|