Data: 2003-06-07 21:25:53
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana wszem jako Jacek j...@w...pl, drżącą z emocji
ręką skreśliła te oto słowa:
>>> Co do tego jak Ty sobie poradzisz ?
>>> Powiem krótko wierzę że odkryjesz nowa siebie.
>>> niby taką samą a jednak nową
>
> Kryzysy mądre osoby wzbogacają pokazując im to co mogą w
> sobie zmienić.
Tak jasne...
> nie ma żadnej drugiej
Ale zapominasz, że była... Czy Beata już zapomniała o niej tak samo szybko
jak Ty? A nie pamiętasz tego ?
"...Cztery lata temu mąż mnie zdradził z koleżanką z pracy. Był to zły
czas -
wiele kłótni, wiele kłamstw, oszustw, ale tez i przebaczania i obietnic.
Mimo tego nadal go kochałam i chciałam być z nim, to jest takie może dziwne
dla niektórych ale tak było - pragnęłam byc z nim.
Miesiąc temu oznajmił mi ż eodchodzi, bo się zakochał w miłości swojego
życia, że nam się źle układa, że ja jestem straszna, że juz mnie nie kocha.
Nie wiem, jakim sposobem udało mi się go zatrzymać, chyba dlatego że mamy
trójkę dzieci.
Jesteśmy ze sobą od miesiąca. On twierdzi że nadal ja kocha, że mnie nie
kocha, że mnie lubi, że jest do mnie przywiązany. Że kocha dzieci.
Prosi mnie abym, go rozkochała w sobie.
Nie mam już siły, bo zawsze kiedy myślę że jest juz lepiej to on przypomina
mi że on nadal ją bardzo kocha - ona rozwódka z dzieckiem.
Dzisiaj też, wczoraj mieliśmy komunię naszej córki, w sobotę pokłócilismy
się o to że wysyłają do siebie smsy mimo tak rodzinnego święta, a w
niedziele był chłodny i wyniosły. Dzisiaj, udało mi się wzbudzić uśmiech na
jego twarzy, zaczął mi okzywać uczucie jakieś drobniutkie, twierdził ż emu
jest dobrze, aby za chwilę brutalnie ściągnąć mnie na żiemie przypominając
że kocha ale nie mnie.
To jakaś paranoja...."
I tego ?
"...Cóż teraz jestem gnojkiem, dlatego że jestem do bólu szczery.
Może po kolei, czuje się skrzywdzonym człowiekiem mimo, że w obiegowej
opinii to ja krzywdzę. Ale ciekawe kto z Was wie jak to jest gdy człowiek
widzi jak z cudownej milosci która zrodziła się 18 lat temu, dochodzi się
do kompletnego wypalenia?
Co robić aby szaleć za swoją żoną? Wiem wystarczy powiedzieć te słowa.
....
Tylko że ja nie potrafię nie kochać.
Próbowałem ....
Dziś rzeczywiscie zakochałem się w innej, nie potrafiłem do niej odejść,
bo gdy to próbowałem zrobić, moja żona pokazała mi że może być inaczej.
Że nie będzie tych wszystkich szpilek, które pokłuły moje serce.
obiecała i stara się i walczy. Nareszcie ona żyje swoim własnym życiem,
zaczęła dbać o siebie, zaczyna rozumieć jak można kochać siebie a też jak
kochać mnie...
Tyle, że ja , właśnie co ja teraz czuje?
Jestem zauroczony w innej , czy to jest coś prawdziwego pokaże czas.
Dziś nikt tego nie wie..."
I co nic nie zrozumiałeś? Odkopałam te Twoje brudy, żeby może ktoś doczytał
kim naprawdę jest advocatus diaboli męża Agati.
--
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"
|