Data: 2006-11-27 17:48:17
Temat: Re: one CK
Od: "work" <c...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers":
> Zawsze wydawało mi się, że normalny człowiek używa przede wszystkim
> perfum,
> które jemu pasują, bo głównie on je czuje, jako że nie zlewa się niczym w
> ilościach takich, żeby musiały to cały czas koleżanki wąchać. No ale ja
> truskawki to cukrem.
No i 100% racji, a co ja napisalem ?
Wiesz trudno zeby ktos zlewal sie sikiami ktore go draznia,
tylko dlatego ze "wiekszosci" sie podoba.
To sa na tyle oczywiste sprawy ze dodatkowych
wyjasnien nie potrzebuja (tyle ze tutaj jednak
sie pomylilem, zapomnialem ze to specyficzna grupa:)
Ale jak ktos ma 3 ulubione zapachy, a chyba
kazdy takowe posiada (mozna przyjac to za
stadart, no ale ja tez truskawki z cukrem)
to czy nie zapytasz swojego faceta
ktory zapach najbardziej mu sie podoba ?
Czy tez znajomych? Kolezanki ? Chociaz tak jak wspomnialem
jezeli juz pytac to plec przeciwna,
(osobiscie nie wyobrazam sobie aby pytac kumpla zamiast swojej
kobiety lub tez znajomych kolezanek)
uwzgledniajac to ze kazdy z tych zapachow jest jednym
z naszych _ulubionych_ (!!!) .
Nie wiem jak wygladaja kobitki z tej grupy,
ale jezeli przyjac ze nie ma rewelacji ( LOL :),
to i tak nie uwierze ze NIKT nigdy w zyciu
nie zaczepil chociaz jednej z tej grupy,
w miejscu publicznym,
prawiac komplement co do zapachu ?
Jezeli facetom obce kobiety potrafia prawic
komplemety, to kobietom chyba tym bardziej,
prawia je faceci . Czy nie ??
Tylko te kobitki z jednym zwojem wiecej od kury
odpowiedzialnym za to aby nie srac na podworko,
proszone sa o nie zabieranie glosu .
pozdr,
|