Data: 2003-08-20 13:50:29
Temat: Re: oset
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<p...@W...pl> wrote in message
news:0f0e.00000c66.3f436e4e@newsgate.onet.pl...
> >
> Gruntownie przerobiłem ten temat - u mnie podobna sytuacja.
> Możesz spróbować mazania poszczególnych egzemplarzy herbicydem - polecam
> Fernando 225 EC - supernowość, albo Tomigan - izraelska podróbka Starane.
Mozesz sprobowac tez wyciagania recznego. Ale musza wyjsc z calym
korzeniem - to jest zalezne oczywiscie od gleby, ale w szczegolnosci
od wilgotnosci gleby. Trzeba poeksperymentowac. Grube rekawice i
ciagniemy! Osty wyciagaja sie latwiej niz mlecze (mniszki). A oczywiscie
podstawowa rzecz przy wszystkich metodach to nie dac im sie rozsiac.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|