Data: 2008-07-17 20:24:20
Temat: Re: osobowosc prostytuki
Od: Marek Krużel <e...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kiedy: Thu, 17 Jul 2008 01:03:15 +0200, kto: cbnet, co:
> Tzn IMHO?
> Obawiam sie, że nie jestem w stanie zrobić tego "przystępnie".
>
> Prostytucja kojarzy mi się podobnie jak niewolnictwo. Coś jak handel
> ludźmi, tylko w ograniczonym zakresie. No i handlarzem jest tu sama
> prostytutka.
>
> Niektóre rzeczy nie posiadają waloru pozwalającego człowiekowi na ich
> sprzedawanie/kupowanie.
> Mimo to ludzie nimi handlują. Nie sądzę aby to było całkiem "normalne".
moim zdaniem jest to raczej coś jak najmowanie się do czegoś,
bliski byłby sparringpartner, nauczyciel tańca, tylko tu kontakt
jest bardziej intymny, łatwiej też o nadużycia nie tylko z powodu
konieczności pozostawania sam na sam, ale również ze względu na
dyskryminację podejmujących to zajęcie, która skutkuje także
wymuszaniem pośrednictwa, a w skrajnych wypadkach niewolnictwem
|