Data: 2003-04-09 18:19:39
Temat: Re: ostrozka i rudbekia
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Poguglalam troche i jestem doumiana :-)
> Wszystkie u nas jednoroczne. Do gruntu po przymrozkach, siedliska raczej
> zyzne, nie za suche. A szczegoly:
>
> 1.Dolichos lablab (Lablab purpureus)pochodzi z tropikalnej Afryki; b.
> ladnie kwitnie (hiacyntowa fasola to zobowiazuje), jest deko trujacy, ale
w
> duzych ilosciach, musi byc na cos puszczony, slonce lub polcien
Kiełkije szybko i bez kłopotów. Wrażliwy na przędziorki:-(
> 2.Eccremocarpus scaber Tresco: w naturze polzdrewnialy, u nas bez szans,
> nasiona kielkuja do 60 dni w min.15 st.C :-); konieczna podporka, ladne
> kwiaty; nie wiem, czy u nas zdazy zakwitnac...
E tam 60. Dwa tygodnie:-) Kwiaty takie sobie w moim odczuciu.
>
> 3. Ipomoea coccinea (Quamoclit coccinea)- jak kojarzysz wilca, to to jest
> podobne, tylko kwiaty sa mniejsze i czerwone;
No i są otwarte w dzień, a czerwień jest odblaskowa:-)
>
> 4.Mina lobata (Quamoclit lobata) - to juz uprawiane w Polsce;
Nawet się samo wysiewa:-) To jedno z moich ulubionych pnączy jednorocznych.
Pozdrawiam, Basia.
|