Data: 2002-11-11 00:28:27
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin
Od: "Moon" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:N2uy9.494$tY3.29424@twister.neo.rr.com
>
> Ja bym byl wdzieczny losowi, ktory mi dal maliny zamiast trawnika.
> Male sciezki trawiaste wsrod malin wystarcza.
>
Mam coś takiego... Nic z tym nie robię, czasem pozbieram zeschłe pędy, a
maliny zawsze są i nawet robaka w nich nie ma...
No i czasem w tych krzakach znajdzie się jakiś jeż, tchórz czy inny stworek.
Miła, mikro-dzicz. I wcale się nie rozrasta, wystarczy na około kosić trawę.
Moon
|