Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 15 lipca 2005 14:17 użytkownik
aniared/A.L., sącząc kawkę, wyklepał:

> Oczywiście, że tym się kierują. Ale w takim razie powinni wybrać gadżet
> stosowny do targetu. Albo nie pisać, że to pismo ekskluzywne.

No to mamy wydawniczą schizofrenię :)

>> Już widziałam gazetkę z załączoną suszarką, depilatorem i
>> aparatem fotograficznym (jednorazowym).
>
> Ciekawe ile kosztowała.

A nie wiem, nie patrzyłam.

> Może dodatkowo zarabiają na tych gadżetach?

Na pewno. Torba w Urodzie była tak badziewiasta, że szkoda gadać, a pismo
kosztowało z tym dodatkiem jakieś 11 zł. Torba z pewnością nie byla tyle
warta :)

> BTW może niedługo zakupy będziemy robić w kioskach?
> "Poproszę Tinę z patelnią, dwie Vivy z kremem nawilżającym i czy ma pani
> jeszcze Glamour z bluzką rozmiar 42, różową?" ;)

Kto wie? :)

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."