Data: 2003-03-30 16:35:59
Temat: Re: [ot?] kwiaty w szpitalu
Od: "LUQU" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robert Pyzel" <r...@g...BezSpamu.pl> napisał w wiadomości
news:b658fe.3vvnf4t.1@to.robota.cypla.jest...
> W news:20030329213455.26e93f3a.NOspam@sierp.netwytnijc
alosc tako rzecze
> Sierp
>
> > Słyszałem różne opinie więc chętnie usłyszę coś rozstrzygającego
> >
> Słyszałem, że zakaz jest z dwóch powodów:
> -alergie
> -możliwa obecność bakterii glebowych
Witam
Co prawda jestem tu nowy ale akurat przerabiam kura mikrobilogi na AM i
troche sie nasłuchałem. Więdz jest tak: w pewnym momencie szpitale
gwałtownie zaczęły usuwać kwiatki z odziałów bo okazało sie że woda i ziemia
stanowią doskonałą pożywkę dla bakterii Pseudomonas aruginosa. Jest to dość
"złośliwa " bakteria ktora przoduje w zakażeniach szpitalnych często i
szybko mutuje i uodparnia sie na antybiotyki. Nie twierdze że kwiaty
przyniesione do szpitala spowoduja jakas straszna infekcje ale warto
pamietac że w razie czego ma sie przy sobie mała wylęgarnie. Na pewno taka
opcja odpada w przypadku OJOMU, oddziału poopreacjnego czy transplantologji
ale na normalnym odziale chyba nie bedzie problemu.
Pozdrawiam LUQU
|