Data: 2002-01-22 13:46:37
Temat: Re: palacz cd:))
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ulast napisał(a):
> Dziś w nocy nie było palenia, moj kochany wychodził do toalety.
> Doszliśmy do wniosku że jemu tez przeszkadza jak kazdy kto do nas
> przychodzi od razu sięga po fajkę.
> Umówiliśmy się że przy ludziach nie będzie palił, co by im też można było
> zabronić, przy mnie nie może palić i przy dzieciach, wiadomo:)
I tak jesteś wyjštkowo wyrozumiała. Moja żona zarzšdziła
palenie tylko na balkonie. Dzięki temu i na skutek zlikwidowania
palarni w pracy, czułem się tak niewygodnie, że
w wieku 33 zmšdrzałem i przestałem palić.
Wcześniej też wiedziałem, że całowanie popielniczki
to nic przyjemnego, ale jakoś nie miałem siły walczyć
ze sobš.
Utrzymaj ten kierunek
Jonasz
|