Data: 2008-04-15 18:15:58
Temat: Re: papugi
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 15 Apr 2008 20:08:31 +0200, Sky napisał(a):
> NAŚLADOWANIE KRÓLA
>
> Kiedy "MESJASZ" Haendla był po raz pierwszy wykonywany w Londynie, król, który był
obecny, był tak porwany przez uczucia religijne podczas śpiewanego Alleluja, że wbrew
wszelkim zwyczajom powstał w milczeniu na znak szacunku dla arcydzieła, którego
słuchał.
> Widząc to, wszyscy obecni notable poszli za przykładem króla i również powstali.
Było to, oczywiście, sygnałem do powstania dla całej publiczności.
> Od tej pory uważa się, że należy powstać za każdym razem, gdy śpiewane jest
Alleluja, bez względu na autora, wewnętrzne nastawienie lub jakość wykonania.
Się KTO uważa?
Pewnie ta sama część publiki, która na koncercie symfonicznym zaczyna
klaskać, kiedy dyrygent, nie odwracając się jednak do nich twarzą, opuszcza
na chwilę batutę, a orkiestra milknie pomiędzy poszczególnymi częściami
tego samego utworu ;-P
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl. podany także w nagłówku.
Poprzednie konto:
http://groups.google.pl/groups/profile?enc_user=PIfN
VwwAAAAwUmME_ZnIx2RRguwxvqjt
|