Data: 2001-03-01 17:15:24
Temat: Re: paramedics
Od: "Blade Runner" <B...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj
Bardzo ciekawe co piszesz. Ja tez jestem pod wrazeniem sprawnosci
profesjonalnych ratownikow. Nie rozumiem tylko, po co ten komentarz, ze sa
lepsi od lekarzy. Racja, ze sa lepsi. Tak samo, jak pielegniarki sa lepsze w
pielegnacji pacjentow, technicy rtg w wykonywaniu zdjec rtg, a laboranci w
wykonywaniu badan laboratoryjnych. Wiesz dlaczego tego dziecka nie uratowal
lekarz? Bo go tam nie bylo i nie mialo prawa byc, od ryzykowania sa
ratownicy. Ranny lekarz to niekompetentny lekarz. Lekarz w tym czasie byl w
szpitalu i kombinowal co zrobic, zeby to dziecko przezylo. W Polsce
ratownictwo jest w powijakach. Czesciowo zajmuje sie tym Straz Pozarna i
TYLKO ona ma prawo wejsc w strefe zagrozenia, zadne pogotowie.
Ale w ogolnych zarysach calkowicie podzielam Twoje zdanie, ze sa lepsi
Pozdrawiam:
PS: A czytales o tym lekarzu, ktory dowiozl do szpitala klienta zranionego w
serce, odciagajac mu krew strzykawka z osierdzia i podajac dozylnie. Ten
musial miec cojones.
|