Data: 2001-03-01 14:24:55
Temat: paramedics
Od: <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pozdrawiam !
Niedawno polskie ( i rozliczne swiatowe) stacje TV
podawaly wiadomosc o uratowaniu "zamrozonego" dziecka.
Wydarzenie mialo miejsce w Edmonton, mniej wiecej 300 km
od Gor Skalistych, gdzie temperatury w zimie spadaja
ponizej 30 stopni C , jako ze klimat w Edmonton jest
kontynentalny.
Blizsze informacje na temat okolicznosci tego wypadku
mozna znalezc pod :
http://www.edmontonjournal.com/stories1/010228/50123
64.htm
l
Malo kto jednak w Polsce wie, ze w uratowaniu wspomnianego
rocznego dziecka brala udzial "paramedic" Krista Remel, ta
sama "paramedics" , ktora 7 lat temu brala udzial w ratowaniu innego
zamarznietego dziecka , tym razem w nieco zimniejszym
miescie, Reginie (stolicy Saskatchewanu) .
Blizej mozna zapoznac sie z jej osoba po zagladnieciu pod
:
http://www.edmontonjournal.com/city/stories/010227/5
006691
.html
http://cbc.ca/cgi-bin/templates/view.cgi?category=Ca
nada&s
tory=/news/2001/02/26/edmonton_child010226
Dlaczego o tym pisze ? A no dlatego, aby pokazac, ze
paramedics sa znacznie lepsi w udzielaniu pomocy na
miejscu wypadku od lekarzy, zwlaszcza mlodych, swiezo po
studiach. Tak jak to sie dzieje w Polsce.
Zreszta paramedics nie robia nic innego tylko ratuja zycie
ludzkie. Nabieraja oni szybko doswiadczenia w swoim zawodzie.
Nie sa to "sanitariusze" , jak w polskim
pogotowiu. Maja oni trening rowny pielegniarskiemu, ale
nakierowany wylacznie na dzialanie w stanach zagrozenia
zycia. Maja prawo podejmowania samodzielnych decyzji,
nauczeni sa jak wspoldzialac z policja, straza pozarna.
Ciesza sie ogromnym zaufaniem spoleczenstwa kanadyjskiego
i duzym autorytetem.
Nie zarabiaja zbyt duzo, ale wystarczajaco . Blizsze dane
(finansowe) , w jezyku polskim, mozna znalezc pod :
http://members.nbci.com/lekarze/komunikaty/kom21.htm
l
Pozdrawiam
dradam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|