Data: 2000-04-26 09:26:44
Temat: Re: paskudztwo w czarnej porzeczce
Od: Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
probowalem obrywac w zeszlym roku i nie pomoglo :-(
basia wrote:
> Użytkownik Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@m...iw.lodz.pl...
> > Jest sobie taki szkodnik, nie wiem, jak sie nazywa - rozwija sie w
> > pakach porzeczki (zdaje sie glownie czarnej). Objawem jest tez
> > zczernienie rdzenia w galazkach. Jak sie toto nazywa, czym go wytepic
> > (pryskac?) kiedy etc.?
>
> Wielkopškowiec porzeczkowy chyba? W uprawach amatorskich nie poleca się
> środków chemicznych, tylko obrywanie charakterystycznie okršgłych pšków
> przed rozwojem liści, ewentualnie wycinanie silnie porażonych gałšzek. Jeśli
> krzaków jest niewiele, to taka "mechanika" wystarcza w zupełności,
> sprawdziłam u siebie.
>
> Pozdrawiam, Basia.
--
Maciej Szmit M.Sc.
http://www.iw.lodz.pl/MSzmit
|