Data: 2010-08-12 10:21:34
Temat: Re: pastisz
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Ciekawe na jakiej podstawie uważasz, że twoje podniosłe odwołanie się do
> męskości określeniem 'ciota' wpłynie pozytywnie na jakość rozumowania
> i zachowania tego czuba, który od początku swojego trollowania tutaj
> jest chyba w jakimś transie i w dodatku niektórzy wyraźnie korespondują
> tu z nim intelektualnie tworząc co chwila jakieś bezsensowne pseudodialogi.
> Także gdyby ci to jakoś umknęło, to ten czub całkiem dobrze odnajduje
> się w jednym z tutejszych dość prostych i dość licznych usnetowych
> ekosystemów.
> S.
Nieważne, czy jestem w transie, czy nie. Trans jest tak samo równoważną
cechą człowieka, jak inne stany. Od początku nazywasz mnie czubem,
raniąc mnie, a nie starając się mnie zrozumieć. Nazwałeś mnie czubem,
gdy pisałem o Bogu i niszczącym wpływie nazw, gdy wierzymy im. Być może
z moich postów wypływa jakieś moje cierpienie, być może mam problem
psychiczny, nawet nie być może - mam. Ale Twoja niegodziwość polega na
tym, że określasz mój problem mianem pogardliwym, ranisz mnie. Co
więcej, teraz użyłeś przymiotnika "trollowanie", które będąc pozornie
prawidłowym odzwierciedleniem rodzaju zachowań w necie, jest kolejną
metodą kwalifikowania ludzi (niektórych z nich) jako gorszych, używając
do tego "spoko-slangu". Następnie ten "spoko-slang" stosowany jest też
do ludzi, którzy nie odpowiadają jego pierwotnemu znaczeniu. W całej
wypowiedzi tylko obrażasz, używając intelektualnej papki ("bezsensowne",
"pseudodialogi", "usenetowy ekosystem", "podniosłe odwołanie się do
męskości"). I jakkolwiek zauważam w Tobie swoje własne cechy, to nie
pochwalam aż takiego natężenia poniżania drugiego człowieka. Zwłaszcza
było to odczytywalne w Twoim poście o "mentalnych roślinach". To, co
pisałeś o członkach swojej rodziny (gdyby zachowali się podobnie), to,
jakbyś ich wtedy potraktował. Twój problem polega na tym, że gdy
widzisz, że ktoś ma problem (jak ja), to zamiast mu pomóc, odpychasz go,
mówiąc w Twarz "czubie", zawężając w ten sposób przestrzeń wokół siebie,
jeśli będziesz tak traktował ludzi. Uderzyłeś mnie: chciałem zrozumienia
i docenienia w tamtym poście o nazwie - że coś odkryłem, podzielenia się
dla dobra swego i innych, a dostałem od Ciebie "czubie" i "plonk", czyli
najprawdopodobniej działania, które i Ciebie najbardziej ranią.
Swoją drogą: skoro napisałeś wtedy, że wrzucasz mnie do KF (tak rozumiem
tak zwany "plonk"), to dlaczego czytasz moje posty? Być może dlatego, że
przeczytałeś posta Leo/Lea, gdzie była zawarta moja wypowiedź, a być
może dlatego, że sam jesteś tym Leo.
|