Data: 2010-08-12 11:02:21
Temat: Re: pastisz
Od: Jula <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Sie, 12:51, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Jula" <j...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:b447d571-4dc7-493f-913f-02055ac8c661@
v15g2000yqe.googlegroups.com...
> On 12 Sie, 11:45, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
> > wiadomościnews:i40fgj$3od$1@news.onet.pl...
>
> > > Podstawowym moim celem jest być wolnym, i to czynię oraz do tego
> > > zmierzam.
> > > Chcę żebyś to wiedział/wiedziała. Mój wiek to 37 lat z hakiem i nie
> > > jestem
> > > dziecinny w tym znaczeniu, aby nie podołać. Mówisz o ciężkostrawności:
> > > ciężkostrawne dla Ciebie czy dla mnie? Fakt, że coś jest ciężkostrawne,
> > > nie oznacza, żeby nie spróbować się z tym zmierzyć/zająć, skoro Budda
> > > obiecuje koniec cierpienia. Według mojego rozumienia: koniec
> > > jakiegokolwiek cierpienia. Wolność. A w ogóle skąd wiesz, że nie
> > > podołam,
> > > skąd taka pewność? Stąd, że moje posty zdradzają infantylność?
> > > Łagodność?
> > > (Łagodność, chyba że nagle na kogoś nie napadnę, gdy mnie zaczepi?) A
> > > może
> > > zdradzają mały stopień rozumienia, niezbyt duże rozgarnięcie, małą
> > > bystrość?
>
> > Piotr,
> > niektórzy przyłażą do sieci, naładowani emocjami jak chmury gradowe i
> > tylko
> > szukają "piorunochronów", żeby sobie...ulżyć. I to nie ma nic wspólnego z
> > Tobą, tylko z czymś co ich tak naładowało.
> > Bardzo uprzejmie z Twojej strony, że chcesz być takim "piorunochronem", bo
> > jak widać koszty emocjonalne ponosisz spore.
> > Ale przecież nie musisz, no nie musisz.
> > Prawda?
>
> > MK
>
> vilar to nie o to chodzi. facet wpadł tu jak
> kurczak miedzy amstafy i dobrze
> zdajemy sobie z tego wszyscy sprawe,ze
> jak sie nie wezmie w garsc i nie
> przestanie fandzolic jak niedopieszczony
> pieciolatek to sam sobie zrobi krzywde, bo swiat
> jest jednak podly i czesciej beskompromisowy.
> wiesz to po sobie i każdy tego doświadczyl.
> a ty swoja kolejna przedobrzona
> tolerancja(skrajną zresztą jeśli wziąć w kotekst zjawisko globa)
> na m.in jego zamieszczanie
> na psp dziesieciu nowych watkow,
> ktorych malo kto podejmuje z braku rzeczowych
> (zeby nie powiedziec zrozumialych)
> i ukierunkowanych z jego strony argumentow
> tylko go utwierdzasz w tym jego poczuciu zrozumienia
> filozofii i prawidłowej kontemplacji czegokolwiek
> i jeszcze ta mama, co to mu mówi co i jak.
> ____
>
> Julo, (a kim ty właściwie jesteś, że się tak bezczelnie spytam),
> ja sobie Piotra po prostu oglądam.
> Co widzę, to widzę i to moja sprawa.
> Nie napadam na niego, bo wolę mu coś wytłumaczyć, zamiast potraktować go (i
> kogokolwiek) z miejsca z chodaka. Wbijanie ludziom zębów w łydki uważam po
> prostu za prostackie,
>
> MK
vilar co za roznica czy wbijasz
komus zeby w lydke wprost czy
z przyglupawym usmiechem
emota i pseldo-inteligentnym
zacieciem?perfidne utwierdzanie w
(nie do konca swiadomej) kalece
kalectwa tez uwazam ze przejaw prostactwa.
czyli mowic ogledniej.
przytakujac podlosci - utrwalasz podlosc
przytakujac brokowi ram,systematyczności
i niekonsekwencji w mysleniu - utrwalasz 37 letnich peseudo-
filozofow.
btw - a ja jestem rowniez obserwatorem, ale
nie pudrujacym brudu. w realu cenia mnie
za cieta szczerosc, moze tu jest inaczej.
|