Data: 2002-09-04 20:49:12
Temat: Re: paznokcie u mojej dziewczyny
Od: "Lidia Pankiewicz" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"plonker" <p...@o...pl.nospam> wrote in message
news:al5cuu$nql$1@news.onet.pl...
> hmm ja probowalem i to nie bylo to
> więc muszę jej to kupić
> dzięki :-)
>
> mam nadzieje ze będą wiedzieć o co chodzi :-)
>
zwroc tylko uwage, zeby nie byl to lakier, tylko taki plyn. z doswiadczenia
:))) wiem, ze lakier jest duzo mniej gorzki i przy odruchu obgryzania moze
nie byc skuteczny. pokrzywi sie troche ale zje;)
a ten plyn jest tak koszmanie obrzydliwy i trwaly, ze wytrzymuje nawet
wielkokrotne mycie rak;)
uzywalam tzn uzylam tylko kilka razy, bo wiecej nie trzeba bylo:)
najwazniejsze to opanowac odruch ladowania palcow do buzi....
pozdrawiam
L.
|