Data: 2003-06-20 22:19:33
Temat: Re: piątek - dzień jak co dzień
Od: "kazoo" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
Mysle, ze troche nas laczy (niestety). Ja rowniez przez wiele lat czulem sie
tak jak Ty to opisujesz. W zasadzie do dzisiaj. Po prostu to jakis defekt
mozgu, moze brak jakichs hormonow lub cos innego. Fakt jest faktem, ze
depresja obdziera moje zycie ze wszystkiego. Poprzez zle samopoczucie
stracilem wiele czasu w zyciu (nadal trace), kiedy to moglem czegos wiecej
sie nauczyc. Ona tez sciagnela na mnie najwieksza zmore ludzkiej duszy -
samotnosc. Co do wlosow...heh mam podobnie.
Uwierz mi, ze jesli nie bedziesz walczyl z depresja ona Cie pokona. Ale
musisz chciec sie jej pozbyc (idz do lekarza). Pamietaj tez, ze mozesz sie
czuc jeszcze gorzej.
Jesli jakas rade moge Ci dac - postaraj sie docenic to, ze masz siostre,
rodzicow. Postaraj otworzyc swoj introwertycznie zamkniety swiat na te osoby
bo dadza Ci to czego sie nie spodziewasz.:_))
Pozdrawiam,
Krzysiek
|