Re: piekarnik pod 230V

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!Grzegorz.Janoszk
a
From: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka)
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: piekarnik pod 230V
Date: Mon, 18 Apr 2005 10:15:31 +0000 (UTC)
Organization: University of Mining & Metallurgy
Lines: 20
Message-ID: <s...@g...uci.agh.edu.pl>
References: <d3vr7f$shj$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: galaxy.uci.agh.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1113819331 14500 149.156.96.9 (18 Apr 2005 10:15:31
GMT)
X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Apr 2005 10:15:31 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.6.2 (SunOS)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:56111
Ukryj nagłówki

On Mon, 18 Apr 2005 10:26:29 +0200 I had a dream that rd
<r...@p...onet.pl> wrote:
>Mam pewne obawy odnośnie wytrzymałości instalacji elektrycznej (co bądź -
>już wiekowa bo lata 70-te) po podłączeniu piekarnika elektrycznego. W danych
>piekarnika istnieje m.in. zapis typu: moc przyłączeniowa 3,65kW. Główny
>korek na instalacji mam 16A - czy taka instalacja jednofazowa wytrzyma
>obciążenie takim urządzeniem czy powinieniem raczej rozglądać się za takimi
>których ta moc jest mniejsza - np. 2,5kW.

Tu jest jakieś pytanie? Bo nie widzę pytajnika ;-P

Policz sobie: 16A to ~3680W, więc to, co potrzebuje kuchenka. Ale nie
włączysz praktycznie niczego więcej.

IMHO rozważ poprowadzenie osobnego kabla od bezpieczników (osobny bezpiecznik
na ten obwód) do kuchenki. Po mieszkaniu to możesz w jakichś estetycznych
korytkach puścić. To naprawdę dużo mniej roboty niż kucie ścian, bo "gdzieś
się jakiś kabel przepalił i nic nie działa".

--
Grzegorz Janoszka