pieniadze w malzenstwie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 318

101. Data: 2007-08-30 15:44:43

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: ps <b...@c...cyk> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Aug 2007 09:42:02 +0200, Margaretha napisał(a):

> Użytkownik ps napisał:
>
>> Dokladnie... :( Ile mozna zyc z alimentow i "oszczednosci"... moze jak sie
>> zejdziemy nadal nie bede musiala pracowac... (Moze sie myle, ale widze typ
>> wisielca)
>
> A moze sie poswiecila wychowywaniu dziecka a nie pracy? przypomnij no
> kto na psd rozdzieral szaty ze sie ludzi wola pracy bardziej poswiecac
> niz rodzinie.I co jej pieniadze wypominasz kiedy sam stwierdziles
> "(...)dla mnie jest jasne, ze nie mozna byc tak samo dojnym w czasie
> opieki i pracujac".

Ale tu nie ma sprzecznosci, jak trzeba, a widac po kwotach, ze trzeba to
daje sie wiecej, nawet wszysko, nie tylko polowe.

Kri Z

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2007-08-30 16:09:54

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 29 Aug 2007 22:03:18 +0200, Kaska napisał(a):

> polecam lekture (co by dwa razy nie pisac) mojego watku "sytuacja patowa" z
> 10 sierpnia.

A tam niby były jakieś dobre słowa na jego temat??

> oprocz
> tego , ze jest kutwa i liczygroszem, nie pije , nie pali, i jest domatorem.

Wiesz, ja jakoś nie widzę ani odrobiny chęci z Twojej strony na ratowanie
tego związku, no ale nie o tym wątek podobno, więc to kicham
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2007-08-30 16:12:36

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 29 Aug 2007 22:15:49 +0200, Paulinka napisał(a):

> Nie pije, nie pali i nigdzie nie łazi,

> bo to kosztuje, czyli jest liczygroszem i kółeczko się zamyka.

Paulina, wybacz, ale to już jest Twoja nadinterpretacja

> Matko boska kobieto życie ma się
> tylko _jedno_ , a Ty się skazujesz na wegetację u boku jakiegoś
> totalnego bubka.

Naprawdę nie znasz nie pijących i niepalących domatorów?? A jeśli znasz to
są to same bubki??
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2007-08-30 16:14:14

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 29 Aug 2007 22:48:55 +0200, Paulinka napisał(a):

> Po co trwać w związku dla dziecka, które dosyć szybko zrozumie, że
> związek rodziców to jakaś bujda i nieporozumienie.

Bo związek to mają ratować dla siebie nie dla dziecka.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2007-08-30 16:38:38

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Aug 2007 11:46:51 +0200, Kaska napisał(a):

> czlowieku , nic o nas nie wiesz, ja tu lekko
> kurtyne uchylilam - a Ty juz twierdzusz, ze caly spektakl obejrzales i
> wystawiasz recenzje...

Cały spektakl to byśmy mieli gdyby oprócz Ciebie wypowiadał się jeszcze
Twój mąż, ciekawe jaka by była jego opinia.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2007-08-30 16:44:11

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Aug 2007 15:44:30 +0200, Qrczak napisał(a):

> Ps. KriZ lubi dociążać, choć w ciąży nigdy nie był... hihi

Ale to dociążanie KriZ jakoś wygląda mi w tym wątku na najlepsze
podsumowanie tego co się dzieje.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2007-08-30 16:52:47

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Aug 2007 15:40:17 +0200, Qrczak napisał(a):

> Ja to bym nawet poszła dalej: jeśli będziesz gotowała w domu jakieś żarcie,
> niech Ci płaci za Twój czas przy garach, jeśli pierzesz jego ciuchy, niech płaci
> za wkładanie do pralki i wieszanie na sznurku. Za seks płacić nie musi, bo ponoć
> nie potrzebuje.

Słuchajcie, tu jest naprawdę mowa o ludziach, którzy chcą tworzyć rodzinę??
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2007-08-30 17:36:35

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kaska" <l...@w...pl> napisał

> ....jesli sie nie zgodze na jego warunki, mam wracac do siebie....Tak
> mojemu mezowi zalezy.

Musi być nieziemski w łóżku skoro godzisz się na te wszystkie rzeczy.

IMO ... nie uda się Wam i przypłacisz to nerwicą a dzieciak się rozstroi.

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2007-08-30 17:45:27

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Aug 2007 19:36:35 +0200, MOLNARka napisał(a):

> Musi być nieziemski w łóżku skoro godzisz się na te wszystkie rzeczy.

No gdzie tam, przecież unika łóżka.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2007-08-30 18:22:48

Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:2swghy9riu20.1t0hmgkcb68h6$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 30 Aug 2007 15:44:30 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Ps. KriZ lubi dociążać, choć w ciąży nigdy nie był... hihi
>
> Ale to dociążanie KriZ jakoś wygląda mi w tym wątku na najlepsze
> podsumowanie tego co się dzieje.

Może.
IMO oboje mają spore zasługi w tym, że ze sobą być ne umieją.
Mąż K. jest "oziębłą i sknerzastą kreaturą", sama K. za to próbuje ugrać sobie
"cichy kąt ciepły piec"

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry