« poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2007-08-30 21:09:01
Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Użytkownik "ps" <b...@c...cyk> napisał
wydaje mi sie, ze byla rozmowa... Facet - wiesz nie starcza nam
> na nic, dziecko ma isc do przedszkola, kupujemy wode za 49 gr... moze,
> mimo
> umowy ze oddajemy po 50% dochodow dasz troche wiecej... Ona - ale byla
> umowa! Tylko mnie przytulasz, szanujesz, nie pijesz i nie palisz, chcesz
> byc ze mna i z corka, a i widze ze dla ciebie liczy sie moja (WIELKA)
> kasa,
> bo ja mam oszczednosci.
> Paulinka pomysl - ile trzeba kasy co miesiac na czynsz, media, INTERNET (w
> tym przypadku neostrade, dziecko, przedszkole, dojazdy do pracy, o
> wspolnych inwestycjach nie mowie. Jak znam zycie za oplaty za mieszkanie +
> dodatki odpowiedzialny jest facet (i to idzie z jego kasy- bo Kaska ma
> swoje i za nie "tez musi placic").
>
> Zauwaz, ze Kasia jakos nie kwapi sie odpowiedziec kto placi czynsz itd...
> Ona daje az 400 zl na utrzymanie wlasne i udzial w utrzymaniu dziecka.
>
jestem tu od poniedzialku, wszytko kupuje z wlasnego portfela, rozmowy
przedwczoraj byly wstepne, i dla mnie oczywiste bylo, ze bede partycypowac w
kosztach utrzymania - czynsz , oplaty biezace i pzredszkole daje ok 800 zl,
chcialam dac te 400 zl , a reszte NIE CHOWAC DO SKARPETY , a rowniez
wydawac na zycie, zarcie, i inne. Nie zamierzalam zbijac bakow, juz przed
przyjazdem zalatwialam sobie tu prace , i , ku mojej wielkiej radosci,
udalo sie, i niebawem bede pracowac.
Rozmowa jest inna - moze oszczedze Ci tworzenia imaginacji(choc przyznam
kreatywny jestes w tym wzgledzie ) i powiem jaka jest ta rozmowa od dwoch
wieczorow. "Sluchaj, masz dawac pol pensji i calosc z wynajmu do wspolnego
gara, inaczej mozecie sie zwijac z manelami, nie bede tu trzymal pasozyta,
ktory zeruje na mojej krwawicy, ja daje Ci mozliwosc mieszkania tutaj, wiec
plac korzysci ze swojego mieszkania", ja: "sluchaj, nie wyglupiaj sie,
proponuje zlozyc sie po 1000, 1200 kazde z nas, tak chyba bedzie
sprawiedliwie', on" "jesli tak, to nie bedziesz tu mieszkac, szukaj sobie
czegos do wynajecia".
Pewnie to nie pasuje do etykietki jaka juz mi z satysfakcja
przykleiles.Sorry , ze Cie rozczarowalam.
K.
> Kri Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2007-08-30 21:17:52
Temat: Re: pieniadze w malzenstwieDnia Thu, 30 Aug 2007 23:09:01 +0200, Kaska napisał(a):
> Użytkownik "ps" <b...@c...cyk> napisał
>
> wydaje mi sie, ze byla rozmowa... Facet - wiesz nie starcza nam
>> na nic, dziecko ma isc do przedszkola, kupujemy wode za 49 gr... moze,
>> mimo
>> umowy ze oddajemy po 50% dochodow dasz troche wiecej... Ona - ale byla
>> umowa! Tylko mnie przytulasz, szanujesz, nie pijesz i nie palisz, chcesz
>> byc ze mna i z corka, a i widze ze dla ciebie liczy sie moja (WIELKA)
>> kasa,
>> bo ja mam oszczednosci.
>> Paulinka pomysl - ile trzeba kasy co miesiac na czynsz, media, INTERNET (w
>> tym przypadku neostrade, dziecko, przedszkole, dojazdy do pracy, o
>> wspolnych inwestycjach nie mowie. Jak znam zycie za oplaty za mieszkanie +
>> dodatki odpowiedzialny jest facet (i to idzie z jego kasy- bo Kaska ma
>> swoje i za nie "tez musi placic").
>>
>
>> Zauwaz, ze Kasia jakos nie kwapi sie odpowiedziec kto placi czynsz itd...
>> Ona daje az 400 zl na utrzymanie wlasne i udzial w utrzymaniu dziecka.
>>
>
> jestem tu od poniedzialku, wszytko kupuje z wlasnego portfela, rozmowy
> przedwczoraj byly wstepne, i dla mnie oczywiste bylo, ze bede partycypowac w
> kosztach utrzymania - czynsz , oplaty biezace i pzredszkole daje ok 800 zl,
> chcialam dac te 400 zl , a reszte NIE CHOWAC DO SKARPETY , a rowniez
> wydawac na zycie, zarcie, i inne. Nie zamierzalam zbijac bakow, juz przed
> przyjazdem zalatwialam sobie tu prace , i , ku mojej wielkiej radosci,
> udalo sie, i niebawem bede pracowac.
> Rozmowa jest inna - moze oszczedze Ci tworzenia imaginacji(choc przyznam
> kreatywny jestes w tym wzgledzie ) i powiem jaka jest ta rozmowa od dwoch
> wieczorow. "Sluchaj, masz dawac pol pensji i calosc z wynajmu do wspolnego
> gara, inaczej mozecie sie zwijac z manelami, nie bede tu trzymal pasozyta,
> ktory zeruje na mojej krwawicy, ja daje Ci mozliwosc mieszkania tutaj, wiec
> plac korzysci ze swojego mieszkania", ja: "sluchaj, nie wyglupiaj sie,
> proponuje zlozyc sie po 1000, 1200 kazde z nas, tak chyba bedzie
> sprawiedliwie', on" "jesli tak, to nie bedziesz tu mieszkac, szukaj sobie
> czegos do wynajecia".
>
> Pewnie to nie pasuje do etykietki jaka juz mi z satysfakcja
> przykleiles.Sorry , ze Cie rozczarowalam.
>
To jak chcesz dawac po 1000-1200 to czemu dajesz 400 i uwazasz, ze to zbyt
duzo?
Kri Z
No sorry, Ty wszystko "chcesz" a nie robisz nic w tym zakresie... moze
dawaj w tej chwili "wszystko" aby od 17 wrzesnia wrocic do zasad...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2007-08-30 21:18:51
Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Użytkownik "ps" <b...@c...cyk> napisał w wiadomości
>Jak Kaska pisala w innym watku facet robil wszystko aby utrzymywac kontakty
nigdzie tego nie napisalam - to znow twoja imaginacja. Przyjezdzal co drugi
weekend - na moje prosby i nalegania, ze dziecko potzrebuje go widziec
czesciej, sam chcial byc raz w miesiacu. Wakacje - tez moje usilne namowy,
bo po co - urlop ma po to zeby odpoczac. Fakycznie, w koncu sie godzil, milo
z jego strony.
>co do seksu nawet sie zgodzil na to aby ona miala kochanka (byle byc
>razem)...
no swiety czlowiek, doprawdy....
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2007-08-30 21:20:10
Temat: Re: pieniadze w malzenstwieDnia Thu, 30 Aug 2007 23:09:01 +0200, Kaska napisał(a):
> a reszte NIE CHOWAC DO SKARPETY , a rowniez
> wydawac na zycie, zarcie, i inne.
To co za różnica gdzie będą te pieniądze skoro mają iść nie na Ciebie, a na
rodzinę to wrzuć do wora. Ale była mowa, że mają być dla Ciebie.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2007-08-30 21:20:47
Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Użytkownik "ps" <b...@c...cyk> napisał
> No sorry, Ty wszystko "chcesz" a nie robisz nic w tym zakresie... moze
> dawaj w tej chwili "wszystko" aby od 17 wrzesnia wrocic do zasad...
do jakich/czyich zasad?
Moje nie przejda, mam sie wyniesc jak nie przyjme jego zasad, jak
wyczytales.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2007-08-30 21:21:19
Temat: Re: pieniadze w malzenstwieDnia Thu, 30 Aug 2007 23:20:10 +0200, Elżbieta napisał(a):
> Dnia Thu, 30 Aug 2007 23:09:01 +0200, Kaska napisał(a):
>
>> a reszte NIE CHOWAC DO SKARPETY , a rowniez
>> wydawac na zycie, zarcie, i inne.
>
> To co za różnica gdzie będą te pieniądze skoro mają iść nie na Ciebie, a na
> rodzinę to wrzuć do wora. Ale była mowa, że mają być dla Ciebie.
Ech zostaw w spokoju tego przyszlego ministra spawiedliwosci... :(
Kri Z (nawet nie wiem co dopisac - rece mi opadly)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2007-08-30 21:24:05
Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał
>
> To co za różnica gdzie będą te pieniądze skoro mają iść nie na Ciebie, a
> na
> rodzinę to wrzuć do wora. Ale była mowa, że mają być dla Ciebie.
dla mnie do niezaleznego wydawania na dziecko i siebie, bez opowiadania sie
z kazdej zlotowki, i tlumaczenia , ze kupilam, np 3 plasterki szynki za 25
zl zk, a nie pol kg zwyczajnej za ta cene.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2007-08-30 21:26:05
Temat: Re: pieniadze w malzenstwieDnia Thu, 30 Aug 2007 23:18:51 +0200, Kaska napisał(a):
I nikt nas nie przekona ze czarne jest czarne a biale jest biale.
Jak dla mnie to juz wszystko w tym temacie z Toba.
Kri Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2007-08-30 21:27:10
Temat: Re: pieniadze w malzenstwie
Uzytkownik "truskawa" <p...@v...pl> napisal
> Po polowie to po polowie.
czyli?
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2007-08-30 21:31:29
Temat: Re: pieniadze w malzenstwieDnia Thu, 30 Aug 2007 23:24:05 +0200, Kaska napisał(a):
> Użytkownik "Elżbieta" <w...@o...peel> napisał
>>
>> To co za różnica gdzie będą te pieniądze skoro mają iść nie na Ciebie, a
>> na
>> rodzinę to wrzuć do wora. Ale była mowa, że mają być dla Ciebie.
>
> dla mnie do niezaleznego wydawania na dziecko i siebie, bez opowiadania sie
> z kazdej zlotowki, i tlumaczenia , ze kupilam, np 3 plasterki szynki za 25
> zl zk, a nie pol kg zwyczajnej za ta cene.
Wow!!! Polecam parmenska tylko pamietaj, ze to ma byc tylko dla ciebie i
jestes tego warta... dajac 400 zl na miesiac do wspolnego gara.
BTW jak smakuje szyneczka za 25 zl spozywana ukradkiem w kaciku, mam
nadzieje ze warta braku zaufania i seksu i "tworzenia rodziny"
Kri Z z posta na post bardziej zbulwersowany...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |