Data: 2004-11-13 21:20:42
Temat: Re: pieprzyk
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cn5g0u$d58$3@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Tysia, sącząc kawkę, wyklepał:
>
> > Ludzie
> > straszyli mnie, ze to zle, ze go narusze i takie tam.
>
> Ja pozwolę sobie zwrócić uwagę na ten szalenie ważny fragmencik i
przestrzec
> wszystkich. Ludzie, nie wierzcie w te bajery, że tego typu pieprzyków
> lepiej nie ruszać i nie wycinać, to nic nie będzie.
Też się zgadzam w 100%. Sama miałam wycinane znamiona z pleców, które nie
dość, że brzydko wyglądały, to jeszcze włosy mi się o nie zaplątywały i
bałam się, że te pieprzyki sobie po prostu kiedyś przypadkiem oberwę.
Wyciełam i mam spokój. Ale pani dermatolog (bardzo dobra zresztą) każe mi
się w razie czego pojawiać co jakiś czas u niej, kontroluje, czy nic się nie
pojawia podejrzanego. Najlepiej stłumić w zarodku.
Maja
|