*pigwa*
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-08 08:22:24
Temat: *pigwa*Od: "Beata" <b...@h...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
chwalilam sie ostatnio, ze mam wspanialy przepis na nalewke...szukalam,
szukalam i znalazlam;-)
jako ze czas pigwy sie juz zaczal (ja do nalewki uzywam leciutko
niedojrzalej - ma lepszy smak) podaje przepis:
PIGWÓWKA
1 kg pigwy, 1 litr czystej wódki, 1/4 litra spirytusu, 1/2 kg cukru
pigwe umyc, oczyscic z gniazd nasiennych, przekroic na pol (duze owoce na
wiecej czesci)
zalac 1 litrem czystej wodki. Po 6-8 tygodniach odlać
nalewke w butelki, pigwe zasypać 1/2 kg cukru i odstawic do uzyskania
syropu (cukier ma sie rozpuscic) - 2-3 tygodnie.
Nastepnie polaczyc nalewke z syropem i dodac 1/2 l spirytusu. Odstawic.
Po 3 tygodniach nalewke zlac do sloja, a pigwe zuzyc do herbaty lub drugiego
zaciagu.
Kiedy osad w nalewce opadnie na dno sloja - rozlac do butelek:
goraco polecam
lojalnie ostrzegam:-))))
pozdrawiam
Beata:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-10-08 08:56:14
Temat: Re: *pigwa*Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora
>
>1 kg pigwy, 1 litr czystej wódki, 1/4 litra spirytusu, 1/2 kg cukru
>
>pigwe umyc, oczyscic z gniazd nasiennych, przekroic na pol (duze owoce na
>wiecej czesci)
> zalac 1 litrem czystej wodki. Po 6-8 tygodniach odlać
>nalewke w butelki, pigwe zasypać 1/2 kg cukru i odstawic do uzyskania
>syropu (cukier ma sie rozpuscic) - 2-3 tygodnie.
>Nastepnie polaczyc nalewke z syropem i dodac 1/2 l spirytusu. Odstawic.
>Po 3 tygodniach nalewke zlac do sloja, a pigwe zuzyc do herbaty lub drugiego
>zaciagu.
>Kiedy osad w nalewce opadnie na dno sloja - rozlac do butelek:
>
>goraco polecam
>lojalnie ostrzegam:-))))
>
Beata!
Spirytus Ci sie rozmnozyl czekajac na swoja kolejke...hehe to ile
go, tak naprawde?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 09:29:14
Temat: Re: *pigwa*Od: s...@b...univ.gda.pl (Agnieszka Szalewska-Palasz) szukaj wiadomości tego autora
To: p...@n...pl
Send reply to: p...@n...pl
Date sent: Mon, 8 Oct 2001 10:22:24 +0200
From: "Beata" <b...@h...torun.pl>
> chwalilam sie ostatnio, ze mam wspanialy przepis na nalewke...szukalam,
> szukalam i znalazlam;-)
> jako ze czas pigwy sie juz zaczal (ja do nalewki uzywam leciutko
> niedojrzalej - ma lepszy smak) podaje przepis:
>
> PIGWÓWKA
>
A powiedzcie, czy mozna gdzies kupic pigwe>? czy nalezy tylko i
wylacznie miec ja we wlasnym lub zaprzyjaznionym ogrodku??
Agnieszka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-09 11:22:21
Temat: Re: *pigwa*Od: "Beata" <b...@h...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
> >
>
> Beata!
> Spirytus Ci sie rozmnozyl czekajac na swoja kolejke...hehe to ile
> go, tak naprawde?
>
:-))))
!plask..
no tak..:-)
chodzi o 1/4 l:-))
pozdrawiam
beata:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-13 14:20:44
Temat: Re: *pigwa*Od: "AnnaMaria" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
a masz może jakiś przepis na coś nie alkoholowego?
mam ok 5 kg pigwy i "procenty" już zrobiłam.
jak zrobię ich więcej to .....
jjjjjjjuuuuużżżżżż mmmmnnnniiiiieeee nnnnnnnieeeeeee bęęęęęęędzieeeeeeee
pozdrowienia
AMC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 10:10:05
Temat: Re: *pigwa*Od: "Beata" <b...@h...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
dzem moze byc?
jutro wklepie, bo (znowu) nie mam przy sobie:-)
pozdrawiam
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 10:42:52
Temat: Re: *pigwa*Od: s...@b...univ.gda.pl (Agnieszka Szalewska-Palasz) szukaj wiadomości tego autora
Sluchajcie, dobrzy ludzie! skad bierzecie owa pigwe??? z braku
znajomego lub wlasnego ogrodka, oczywiscie? mozna toto gdzies
kupic?
Agnieszka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-15 11:28:09
Temat: Re: *pigwa*Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
s...@b...univ.gda.pl (Agnieszka Szalewska-Palasz) wrote:
>Sluchajcie, dobrzy ludzie! skad bierzecie owa pigwe??? z braku
>znajomego lub wlasnego ogrodka, oczywiscie? mozna toto gdzies
>kupic?
>
Trzeba tropić. Bywa na bazarkach u sprzedawców z zawodu albo u
dorabiających babć...Trzeba mieć oczy otwarte a cena niewielka
około 2-3 złote za kilogram. Ja przerabiałam 5 kilo pigwy i od
obierania mam zakwaszone odciski (twarda jest ta pigwa i
kwaśna). Generalnie nie ma co popadać w euforię bo różnie już pigwę
jadałam i poza jej aromatycznością i nalewkami nic nie
wzbudziło wielkiego uwielbienia. Herbatę można sobie wypić też.
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-18 17:51:41
Temat: Re: *pigwa*Od: "AnnaMaria" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Beata gdzie jesteś?
obiecałaś dżem -czekam
AMC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |