Data: 2005-03-02 08:39:18
Temat: Re: pigwowiec- mozna jeszcze z pestek?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
Bpjea wrote:
> "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> wrote in message
> news:6242.0000000d.422430c8@newsgate.onet.pl...
> > Niektorych zrodel przez Ciebie podanych nie mam. Przelicytowales mnie.
> Zawsze moge zmienic zdanie na temat tego gatunku pigwowca :)
:)
ja tez przyznam sie
ze juz sam nie wiem co mam
:)
jak sie dopatrzylem w notatkach
mam Chaenomoles Crimson and Gold
ktorego uwazalem za japonczyka
w odroznieniu od kilku krzaczkow innego pigwowca
otrzymanych od kogos jako pigwowiec chinski
:)
spotkalem sie gdzies ze stwierdzeniem
ze owoce Pigwowca wlasciwego (chinczyka)
sa bardziej aromatyczne niz japonskich
:)
rosnac u mnie w dokladnie tych samych warunkach
moj "chinczyk" z tymi drobnymi
ceglasto- czerwonymi kwiatkami( powinienem miec gdzies jego foto)
ma mniejsze ale bardziej aromatyczne owoce
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|