Data: 2006-09-17 16:11:06
Temat: Re: pila i sznurek
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:0nePg.2594$8e5.2375@tornado.ohiordc.rr.com...
> skryba wrote:
>
>> Jednak słowo drwal utworzono w czasach, kiedy podstawowym
>> narzędziem do ścinania drzew była siekiera.
>
> Zgadza się. Ale w słowie jest o drwach, nie o siekierze.
>
>> Określenie pilarz powstało dopiero niedawno,
>> kiedy zaczęto stosować piły spalinowe do wycinki drzew w lasach.
>
> I dlatego brzmi jak slang zawodowy.
>
>> Na siekierę drwalowi uprawnienia nie są potrzebne.
>> Pilarz zawodowy musi mieć uprawnienia
>> by wykonywać ten zawód legalnie.
>> http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=pilarz
>
> A tu nie ma nic o drwach. Jeśli ktoś używa piły do czegokolwiek
> innego, a nie do ścinania drzew, też będzie pilarzem.
>
>> W ogłoszeniach pracowników poszukiwanych
>> nie używa się już słowa drwal lecz właśnie pilarz.
>
> Bywa drwal: http://pracawue.pl/?wth=pracownik&o=40
> [A swoją drogą interesujący jest fragment "Bardzo dobra znajomośc
> Hiszpańskiego i Rosyjskiego.Najlepiej Wielka Brytania Lub Irlandia".
> Czy w Wielkiej Brytanii i Irlandii mówią po hiszpańsku, czy po
> rosyjsku?]
>
> Pozdrowienia,
> Michał
Mozl;iwe, że szefowie w tych językach nawijają.
|