> czy ktoś używał przy malowaniu wnętrz, pokoi pistoletu malarskiego?
>
> o takiego np:
>
http://allegro.pl/item275890554_pistolet_do_malowani
a_elektryczny_gwarancja_3_l
ata.html
> http://allegro.pl/item281956014_pistolet_malarski_ps
p_260_bosch_fa_vat.html
>
http://allegro.pl/item281282829_elektyczny_pistolet_
do_malowania_natryskowego.h
tml
>
> kilka być może naiwnych pytań, ale nigdy tego nawet w ręce nie miałem:
>
> - czy jeśli pistolet jest przeznaczony do m.in. emulsyjnych i kredowych, to
> można także użyć do farby lateksowej?
>
> - jakie są efekty? (lateksowa farba jest dość "trudna" w aplikacji)
>
> - czy dysze się nie zapychają?
>
> - czy dysze można umyć po pracy i użyć ponownie? (z farbami wodnymi pewnie
> tak, ale co z lakierami/bejcami/olejnymi?)
>
> - jak się aplikuje? pasami? polami? na zakładkę?
>
> - szybciej niż wałkiem czy dłużej pokrywa się powierzchnię?
>
> - wydajność (z litra) większa niż wałkiem?
>
> - czasochłonne jest przygotowywanie do pracy takiego pistoletu?
>
> za wszelkie inne wskazówki, porady i wrażenia dziękuję
>
> K>N>S>
>
>
Jakieś 15 lat temu malowałam takim pistoletem meble ze sklejki (farba olejna).
Efekt - zacieki na meblach, jednak to spowodowane najprawdopodobniej nikłym
wówczas doświadczeniem malarskim (może farba źle rozcieńczona, albo za gruba
warstwa na raz). Pamiętam jednak, że taki pistolet strasznie pryskał (powstaje
chmura rozpylonej farby, która osiada gdzie się da).
Parę miesięcy temu malowaliśmy ściany farbą lateksową, ale przy uzyciu wałka.
Efekt piękny i ani kropeczki rozpryśniętej farby na podłodze czy meblach
(serio).
Dzisiaj przymierzam się znowu do malowania mebli i już raczej pistoletu nie
zaryzykuję, Pozdrawiam,

Tapta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl