Data: 2002-09-07 05:44:16
Temat: Re: plener
Od: "Mania" <m...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mania" news:alav7m$b6n$1@news2.tpi.pl... do "... z Gormenghast"
co to mu sie polemanizować nie chce ;)
> > Obruszyła się Mania bzyk (a przecież oddałbym za Nią własne życie!:)
> przecież pisałam a o kulturze per
> 'ogół duchowego i materialnego dorobku ludzkości wytworzony na
> kolejnych etapach rozwoju historycznego'
> że mi ta k. coraz bardziej doskwiera i że
serio:
dzisiaj postrzegam kulturę, tę która jest determinantem ludzkiej percepcji,
eklektyczny konglomerat, a raczej stertę wszystkiego co receptualne,
zbiór całkiem przypadkowych spraw i historii (ewolucja to też kwestia przypadku)
a najbardziej paradoksalne w tym to, że tak niewolniczo jej podlegamy
a działając w ten sposób niczym nie różnimy się od kultury bakterii
z resztą czuję się makabrycznie bezradna, jak żeglarz we flaucie, dmuchający
we własny żagiel - jasne musi być na to jakiś sposób, płynąć wpław,
włączyć silnik i takie tam - wszystko problem możliwości;
nic to, jak się urodzę następnym razem wszystko już będzie inne
> > No nie znoszę takich brzydactw organicznie.
> > Mój zmysł smaku cierpi strasznie, gdy musze czytać takie perełki,
> > w miejscach na ogół bezpiecznych. Bo to jest zamach na poczucie
> > bezpieczeństwa!
napisałeś Alu co czujesz:
napisałeś, że (wulgaryzmy? wracamy do wulgaryzmów?) odbieranie
tych tam Cię rani, że powoduje poczucie zagrożenia (dobrze zrozumiałam?)
no to pójdźmy ciupkę dalej:
powiedz Alu, czemu tak się dzieje
pytam o Ciebie konkretnie, nie o obiektywizmy
chyba, że to nazbyt intymne pytanie
Mania
wiem, wiem; podrzucam Ci pałeczkę Pyzolka
( taka już jestem zimna drania ;)
niooo strasznie bym chciała w końcu do czegoś się dokopać
może w końcu dowiem się po co
|