Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "czeremcha" <c...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: po co lekarzom szpitale?
Date: Sat, 16 Jun 2007 17:30:36 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <f516ns$mpl$1@inews.gazeta.pl>
References: <f4rn0f$faq$1@opal.futuro.pl> <f4scmn$b20$1@news.task.gda.pl>
<f4sgli$i7b$1@news2.ipartners.pl> <f4tv7c$nqr$1@news.interia.pl>
<f4u1ou$mph$1@inews.gazeta.pl>
<1iqf8k0hd347q$.11eiaoraqsofb.dlg@40tude.net>
<f4u9qd$1e9$1@opal.futuro.pl> <f4v2ni$7k3$1@news.onet.pl>
<1fuwz5gcbzr1m$.dlg@always.coca.cola> <f50ejv$2ptc$1@news2.ipartners.pl>
<f50mf0$l78$1@inews.gazeta.pl>
<s...@l...localdomain>
<f512g2$7ej$1@inews.gazeta.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089076251025.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1182015036 23349 172.20.26.241 (16 Jun 2007 17:30:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 16 Jun 2007 17:30:36 +0000 (UTC)
X-User: czeremcha4
X-Forwarded-For: 172.20.6.164
X-Remote-IP: chello089076251025.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:232659
Ukryj nagłówki
Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> napisał(a):
> pytanie stawiasz z punktu widzenia lekarza. Niektórzy specjaliści
> nie są w stanie wykonywać swoich procedur ambulatoryjnie, proste ...
Zatem - prywatna praktyka powinna być podparta pracą w prywatnym szpitalu,
czyż nie?
Kiedyś bywało tak: pan X miał pilną potrzebę zespawania, dajmy na to, wajchy
z wajchą. Szedł tedy z problemem do sąsiada Y. Sąsiad Y pracował w
Państwowych Zakładach Spawalniczo - Hutniczych. Brał obie wajchy do pracy,
spawał je państwową spawarką, na państwowych elektrodach i państwowym gazie,
w państwowym czasie pracy. Niósł do domu, wręczał zespawane wajchy panu X.
Odwrotną pocztą otrzymywał prywatną zapłatę lub choćby wdzięczność w postaci
półlitra.
To sie nazywało "fucha" - prywatna "robótka" na państwowym sprzęcie, w
państwowym zakładzie.
Inna rzecz, że z czasem Państwowe Zakłady Spawalniczo - Hutnicze zaczęły się
walić. Już jako Spółka Spawalniczo - Hutnicza zrobiły w konia sąsiada Y
namawiając go - i jego kolegów - na tzw. samozatrudnienie. Jak to się dla
spawaczy skończyło - wiemy wszyscy. Nie mając własnego sprzętu, kanciapy i
zleceniodawców - wylądowali po latach przepracowanych bez dnia
urlopu /możemy mieć zlecenie, jak pójdziesz w tym czasie na urlop, nie
będziesz miał po co wracać/ na autentycznej łasce Prezesa Spółki.
Lekarze tacy głupi nie są. Nie dadzą się namówić na zmianę systemu
zatrudnienia. W każdym razie ci, którzy nie mają odwagi przejść _na pełną
samodzielność_ - choćby w postaci spółek tworzących kliniki, a także ci,
którzy wiedzą, że z takich czy innych powodów nikt ich nie bedzie chciał w
takiej klinice zatrudnić.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|