Data: 2004-05-07 08:48:27
Temat: Re: po długimłykendzie
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:014001c433b1$e6f8a7a0$11484cd5@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
> > U mnie nie było takich mrozów. Góra -16 w pojedynczych porywach, a i tak
> > straciłam drugiego już klona 'Dissectum', jednego 'Atropurpureum',
jednego
> > judaszowca i tego dużego derenia cousa, który w momencie kupowania miał
> > kwiatka.
> :)
> tego derenia kupilas w tej firmie w Poznaniu
> ?
> jesli tak to nie jego raczej wina bylo to
> ze ona padl
> :)
> oni bazuja na towarze sprowadzonym (wypedzonym ) w holandii
> w szklarniach i tyle w nich zycia aby tylko dotrwac do sprzedazy
> :(((
> kupilem tez tam kilka roslinek
> i wszystkie praktycznie mi padly
W takim razie tylko u mnie jakos te derenie dychają, większy cousa puszcza,
floridzie połowa gałązek zaschła, druga połowa żyje. Nie wróżę im chyba
jednak długiego pobytu w moim ogrodzie, wygladają źle.
Pozdrawiam
Kaśka
|