Data: 2004-08-27 13:51:05
Temat: Re: pod prysznic z Avonem... i nie tylko pod prysznic
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-08-27 13:33,Użytkownik mips ziewnął szeroko i rzekł:
> Znaczy się to co ja mam nazywa się fantastic day?
Dokładnie tak :)
> Bo tak obejrzałam -
> zielone, zapach świeży, to pewnie ten get ready.
Ale get geady jest chyba niebieskie?
>>No też się skuszę :) Choćby dla koloru. Jak czerwone wino :)
>
> Oby było w działaniu równie fajne, jak mandaryna.
Nie no, teraz to już na pewno się skuszę :)) Zresztą teraz mi tych żeli
będzie schodzić więcej.
A tak TO-owo. W 11 katalogu wchodzi nowy zapach firmowany przez Salmę
Hayek (jejku, nie pamiętam, jak się pisze jej nazwisko). No i mam
próbkę. Nie wiem, co myśleć. Zapach ciekawy, trochę nie mój, ale nie na
tyle, żebym nie mogła używać. Kosztuje 99 zł. Drogo jak na Avon, nie?
Jeszcze nie wiem, czy się zdecyduję. No, ale też piszą, że Salma będzie
reklamowała nową kolorówkę, która niebawem wejdzie. Ciekawam tej
kolorówki. Acha, i wycofują podkład aksamitny. Czy oni zawsze muszą
zaczynać od najbardziej udanych swoich produktów?
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
|