podjąłem męską decyzję

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 59

41. Data: 2009-02-14 01:25:14

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomośc :

>>>>>> trzymać kciuki proszę. jak ktoś tam chce
>>>>>> http://tinyurl.com/przeglad
>>>>> Dajesz z takim wyprzedzeniem w razie, jakby wszyscy nagle newsy
>>>>> rzucili? ;)
>>>>> Przypomnij się jeszcze przed samym występem. :)
>>>> Może jakiś skulbus wynajmiemy? :)
>>> Kulbus vel. klub vel. knajpę?
>> Nie autobus szkolny. Taki cały żółty! :DDD

> Aaaa, to nie lepiej tramwaj? I tak po dojechaniu do Piaseczna część z
> Nas, może mniejsza, nie byłaby w stanie wysiąść. A tramwajem daleko
> nie zajedziemy. ;>

W takim razie wywrotka się przyda. Kierowcy powiemy, gdzie dokladnie ma
wykiprować. ;o

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2009-02-14 01:27:10

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: Panslavista <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Lut, 01:06, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Fri, 13 Feb 2009 09:45:56 +0100, medea napisał(a):
>
> > michał pisze:
>
> >> Jak rozumieć "prawie z dnia na dzień"? :)
>
> > No, że postanowiłam, potem się przez miesiąc zastanawiałam i
> > ograniczałam, a potem pewnego dnia przestałam. I już nie zapaliłam. Po
> > 10 latach palenia to uważam niezły wyczyn. :)
> > Ale mój ojciec był lepszy - po prawie 40 latach palenia rzucił dosłownie
> > z dnia na dzień.
>
> A mój dziadek (ze strony ojca) przez całe dorosłe życie co rano wypijał
> "setuchnę" (przy czym nigdy nie widziałam go nawet na rauszu), a kiedy mu
> lekarz zabronił, to dziadek niedługo potem umarł, w wieku lat 84, i pewna
> jestem, że gdyby dalej sobie co rano strzelał tę setkę, toby żył
> przynajmniej do 90 :-(

Znałem takiego dziadka - rano kawałek słoniny zapity setką - dwa kosze
z jabłkami i per pedes z Woli Łużańskiej do Gorlic na targ. Kupował
pół litra, słoninę i chleb i wracal do domu. Widac gustował w
Gorlickim chlebie kupowanym u Rogusa... Piekarz, rzemieślnik, kolejki
u niego zawsze po chleb były...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2009-02-14 01:39:08

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michał" napisał:

> >>>>> Przypomnij się jeszcze przed samym występem. :)
> >>>> Może jakiś skulbus wynajmiemy? :)
> >>> Kulbus vel. klub vel. knajpę?
> >> Nie autobus szkolny. Taki cały żółty! :DDD
> > Aaaa, to nie lepiej tramwaj? I tak po dojechaniu do Piaseczna
> > część z Nas, może mniejsza, nie byłaby w stanie wysiąść. A
> > tramwajem daleko nie zajedziemy. ;>
> W takim razie wywrotka się przyda. Kierowcy powiemy, gdzie
> dokladnie ma wykiprować. ;o

Już żałuję, że mnie nie będzie :)))

--
Pozdrawiam - Aicha (ze wspomnieniem przeskakiwania przez płot w
białych spodniach i butach na obcasach na pierwszym nawiedzonym zlocie
appm:))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2009-02-14 07:06:23

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michał pisze:
> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>
>>>>>> oznaczyłem wszystkie posty w czytniku jako przeczytane.
>>>>>> co tam.
>
>>>>> Wszytkie kobiety tak robią.
>
>>>> dębska też?
>
>>> Przede wszystkim, bo się nie odzywa.
>
>> Bo nikt nie chce z Nim imprezować. Zapodaj temat a zaraz się znajdzie.
>> ;>
>
> No to już jest temat. Konstanicn Dnia Siódmego. Przedłuży się na pewno

piaseczno!
(lepszy dojazd)

--
http://patrz.pl/mp3/aniele-bozy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2009-02-14 07:08:15

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michał pisze:
> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomośc :
>
>>>>>>> trzymać kciuki proszę. jak ktoś tam chce
>>>>>>> http://tinyurl.com/przeglad
>>>>>> Dajesz z takim wyprzedzeniem w razie, jakby wszyscy nagle newsy
>>>>>> rzucili? ;)
>>>>>> Przypomnij się jeszcze przed samym występem. :)
>>>>> Może jakiś skulbus wynajmiemy? :)
>>>> Kulbus vel. klub vel. knajpę?
>>> Nie autobus szkolny. Taki cały żółty! :DDD
>
>> Aaaa, to nie lepiej tramwaj? I tak po dojechaniu do Piaseczna część z
>> Nas, może mniejsza, nie byłaby w stanie wysiąść. A tramwajem daleko
>> nie zajedziemy. ;>
>
> W takim razie wywrotka się przyda. Kierowcy powiemy, gdzie dokladnie ma
> wykiprować. ;o

ale jeszcze po wszystkim, nas trzeba będzie w coś zapakować, więc
wywrotka, ale ze spychaczem

--
http://patrz.pl/mp3/aniele-bozy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2009-02-14 09:51:45

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> A mój dziadek (ze strony ojca) przez całe dorosłe życie co rano wypijał
> "setuchnę" (przy czym nigdy nie widziałam go nawet na rauszu), a kiedy mu
> lekarz zabronił, to dziadek niedługo potem umarł, w wieku lat 84, i pewna
> jestem, że gdyby dalej sobie co rano strzelał tę setkę, toby żył
> przynajmniej do 90 :-(

Wynajmowałam stancję u dziadka (nie pozwalał tak się nazywać ;) ), który
popijał i palił fajkę. Dożył prawie 90 lat, choć twierdził, że ma ponad
100 (bo urodził się we Lwowie, miał zafałszowane po wojnie dokumenty).
Zresztą on to osobna historia...

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2009-02-14 09:53:43

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

michał pisze:

> Moja żona w związku z tym nie chce rzucić papierosów. Chce zyć. ;DDD

Ja bym na Twoim miejscu na żonę starała się wpłynąć. Moja mama nie
rzuciła wtedy razem z tatą, no i już nie żyje. Dla kobiet w pewnym wieku
palenie jest bardzo zgubne.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2009-02-14 09:54:34

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

michał pisze:

> Może jakiś skulbus wynajmiemy? :)

Taki z Warszawy do Piaseczna przez Wrocław? :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2009-02-14 10:16:58

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał:

> Wynajmowałam stancję u dziadka (nie pozwalał tak się nazywać ;) ),
> który popijał i palił fajkę. Dożył prawie 90 lat, choć twierdził, że
> ma ponad 100 (bo urodził się we Lwowie, miał zafałszowane po
> wojnie dokumenty).

Na Biskupinie może? Ja mieszkałam przez "chwilę" u takiego, co
twierdził, że miał 95 :)

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2009-02-14 10:28:27

Temat: Re: podjąłem męską decyzję
Od: Panslavista <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Lut, 10:53, medea <e...@p...fm> wrote:
> michał pisze:
>
> > Moja żona w związku z tym nie chce rzucić papierosów. Chce zyć. ;DDD
>
> Ja bym na Twoim miejscu na żonę starała się wpłynąć. Moja mama nie
> rzuciła wtedy razem z tatą, no i już nie żyje. Dla kobiet w pewnym wieku
> palenie jest bardzo zgubne.
>
> Ewa

Zmień na niepalący nowszy model...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry