Dnia 9/14/2005 6:57 AM,Użytkownik Czarnulka usiadł wygodnie i napisał:


>>Mam bardzo zacnego Lucznika 466, ktory jest tylko troche ode mnie
>>mlodszy :))) Szyje swietnie, z grubymi materialami radzi sobie nawet
>>lepiej niz z cienkimi (cienkie czasem zaciaga, jak jade zygzakiem, a
>>poniewaz nie mam owerloka, musze sobie radzic gestym zygzakiem. Zreszta
>>wyboru wiekszego nie mam, sciegi sa dwa: prosty i zygzak :) ).
>
>
> A pomiędzy takich falek nie masz? :)

Nie mam. Tylko prosty i zygzak. Oczywiscie mozna kombinowac z
szerokoscia i wielkoscia, ale na tym koncza sie mozliwosci ;)

>>A nie, nie, nie, nie walkuje sie ani troche! W ogole jest swietny,
>>bardzo dobrze nawilza, tylko ten podklad ciezko na nim rozprowadzic.
>>Inny zreszta tez, ale AA to juz kosmos...
>
>
> Jak ciężko rozprowadzić, to co - twardy jest?

Nnniiiee, taki kleisty, jakbys cos gumowego rozsmarowywala :( Opornie to
idzie, smugi sie robia, fuj...


>>Najjasniejszy jest odcien "jasny naturalny" i jest cudownie jasny i w
>>ogole nie rozowy :)
>
>
> Brzmi zbyt pięknie, by mogło być prawdziwe!
> Idę obadać w sklepie.

Powodzenia :)

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."