podklad/fluid

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-26 14:24:35

Temat: podklad/fluid
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Ja w tej kwestii nie bardzo wiem czy sie roznia te dwie rzeczy.
Jednak poszukuje czegos takiego, ze rano smaruje twarz kremem
nawilzajacym a potem tym matujacym czyms. To chyba fluid.
W kazdym badz razie nigdy w zyciu nie uzywalam takich masci ale teraz
jednak zaczne pracowac, w firmie w ktorej nalezy wygladac dobrze.
Skore mam taka ze sie czasem blyszczy jak goraco. Rzadko sie poci, jak
juz to na lini wlosow. I mam kilka takich plamek ktore warto zatuszowac
i zazwyczaj mam bardziej czerwona borde. :/

I teraz kochane - doradzcie co stosowac teraz jak cieplo i co pozniej
jak sie ochlodzi by wygladac dobrze. Dodam, ze wolalabym zeby
nakladanie/wchlanianie zajmowalo jak najmniej czasu. Do tej pory
stosowalam tylko kosmetyki pielegnacyjne a z malowidelek tusz do rzes i
blyszczyk. Teraz musze sie zatroszczyc o siebie bardziej. Wolalabym zeby
to byly kosmetyki dobre ale nie kosztujace fortuny - jeszcze nie
zaczelam zarabiac ;-)

Mam nadzieje ze pomozecie mi sie troche przemienic, tak bym mogla ubrac
jakis kostium i nie wygladac jak kosmitka.

I jeszcze mam jeden problem. Musze zmienic styl ubierania, do tej pory
byly to dzinsy, koszulki i swetry.
Teraz musze zakupic kilka ciuchow eleganckich. I tu prosze o rade. Co
kupic by bylo to praktyczne i by mozna bylo jakos laczyc te stroje zeby
wygladac elegancko a zeby wydac niezbyt duzo pieniazkow.

Mam nadzieje ze pomozecie.
Pozdrawiam - Justyna

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-26 14:53:01

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "Izis_" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I jeszcze mam jeden problem. Musze zmienic styl ubierania, do tej pory
> byly to dzinsy, koszulki i swetry.
> Teraz musze zakupic kilka ciuchow eleganckich. I tu prosze o rade. Co
> kupic by bylo to praktyczne i by mozna bylo jakos laczyc te stroje zeby
> wygladac elegancko a zeby wydac niezbyt duzo pieniazkow.
>
> Mam nadzieje ze pomozecie.
> Pozdrawiam - Justyna
>

W tej kwestii moge ci pomoc :) Co prawda nie wiem na czym bedzie polegala
twoja praca ( bo to tez zalezy od firmy czy bardziej tradycyjna, czy mloda
ekipa etc i czy bedziesz pracowala wewnatrz firmy czy jako czlowiek
pierwszego kontaktu z klientem...) ale powiem ci co spokojnie mozna
wykorzystac. Po pierwsze koszule. Teraz ich pelno. Tylko nie te a`la szkola
podstawowa. Teraz sa naprawde super. Rekaw 3/4 jedne na guziki, inne na
zamki a inne znowu rozpinane tylko na dekoldzie..super. Dwie podstawowe:
czarna i jakas jasna - kolorowa pasujaca ci np do koloru oczu i calej
kolorystyki. Ja mam jeszcze niebiesko, granatowa w paski :))) bardzo
elegancko w niej sie wyglada jak zalozysz np bizuterie a jak chcesz troche
luzniej wygladac to ja np: zakladam ja do jasnych dzinsow. wygladam i
elegancko i czuje sie wygodnie. Pozostale dwie koszule (czarna to wiesz, do
wszystkiego i na kazda okazje - ten kto wymyslil czarne koszule jest
mistrzem swiata), mieszasz tak samo ze spodniami, spudnicami (nie wiem ale
ja jestem zwolenniczka dlugosci spodnic do kolana) i dodatkami. Naprawde
dodatki robia bardzo duzo. Np: ubierasz koszule do tego spodnie rybaczki
(kolor pasujacy :)) do tego okulary sloneczne - chociazby jako ozdoba na
glowie lub powieszone za bluzka i sandalki na malym obcasie lub takie
klapkowate (ja nie umiem chodzic w klapkach niestety). Oczywiscie to jak
jest pogoda taka srednio cieplawa :)
natomiast jak jest goraco mozesz spokojnie ubierac spodnice do woli albo cos
bradziej sportowego np: zwykly podkoszulek jakiegos tam koloru tylko
dopasowany (wiesz a nie taki co w nim sprzatamy zazwyczaj :D) i np do tego
spodnica lub rybaczki i adidasy czy sandaly takie sportowe (tego kto
wymyslil te sandaly tez uwielbiam). Kilka bluzek mozesz sobie tez uszyc
chodz w sklepach sa tez fajne rzeczy. Np dzisiaj ogladalam w carry taka
brazowa z lnu zrobiona bluzke bez ramiaczek z ładnym lodkowym dekoldem i
motywem (w prawym dolnym rogu bluzki) wyszywanym bardzo cienkimi nicmi
(dopiero za drugim razem zauwazylam ze to tam jest) wyszytym motywem
kwiatowym. bardzo ladnie to wygldalo. Jest tez kilka takich bluzek w tatuum,
polecam ci takze reserved - maja bardzo ladne rzeczy. tak naprawde w
dzisiejszych czasach mozesz ubrac do firmy wszystko. Wazne zeby bylo dobrze
dobrane kolorystycznie do ciebie i wazne zeby nie przesadzac (np jak
ubierasz mini to nie ubieraj bluzki na ramiaczkach bez plecow na
dodatek) --> bo to oddzielnie z czyms bardziej "chowajacym" jest naprawde
fajne. Zauwazylam tez, ze o wygladzie ubrania caloksztaltnego swiadczy tez
jakosc materialu z jakiego jest zrobiony. I pamietaj o dodatkach - naprawde
mozna nimi osiagnac efekt jaki sie chce.
A jak bedziesz potrzebowala jeszce jakis pomyslow w stylu zestaw ubraniowy
na 7 dni w tygodniu :))) to mow wykombinujemy cos razem :)))

Pozdrawiam
Izis_

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-26 16:24:01

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Izis_ napisał:

> W tej kwestii moge ci pomoc :) Co prawda nie wiem na czym bedzie polegala
> twoja praca ( bo to tez zalezy od firmy czy bardziej tradycyjna, czy mloda
> ekipa etc i czy bedziesz pracowala wewnatrz firmy czy jako czlowiek
> pierwszego kontaktu z klientem...) ale powiem ci co spokojnie mozna
> wykorzystac.

No wiec bedzie to firma komputerowa/dzial handlowy ale telefoniczny,
nigdzie nie bede musiala latac :-). Jednak, kilka razy juz bylam w tej
firmie - mezczyzni chodza w garniturach, ewentualnie spodnie plus jakas
marynarka, koszula z krotkim rekawem. Jednak takie klasyczny, nikogo nie
widzialam tam w polowce. Do tego krawat badz nie. Kobiety - jakies
spodnie badz kolano dlugosc dluzsza taka, max 4 cm nad kolano. Jakies
bluzki raczej eleganckie.

Po pierwsze koszule. Teraz ich pelno. Tylko nie te a`la szkola
> podstawowa. Teraz sa naprawde super. Rekaw 3/4 jedne na guziki, inne na
> zamki a inne znowu rozpinane tylko na dekoldzie..super. Dwie podstawowe:
> czarna i jakas jasna - kolorowa pasujaca ci np do koloru oczu i calej
> kolorystyki.

Z oczami to mamy problem bo ja mam jedno niebieskie a jedno zielone :-)
, to niebieskie w zaleznosci od humoru zmienia sie w granatowo-brazowe
takie a to zielone moze byc nawet piwne :]. Wlosy ciemny blond mam.
Dlugie, gdzies 7 cm za ramiona. Dosc wysoka - 170 cm, b. szczupla (53 kg)

Ja mam jeszcze niebiesko, granatowa w paski :))) bardzo
> elegancko w niej sie wyglada jak zalozysz np bizuterie a jak chcesz troche
> luzniej wygladac to ja np: zakladam ja do jasnych dzinsow. wygladam i
> elegancko i czuje sie wygodnie. Pozostale dwie koszule (czarna to wiesz, do
> wszystkiego i na kazda okazje - ten kto wymyslil czarne koszule jest
> mistrzem swiata), mieszasz tak samo ze spodniami, spudnicami (nie wiem ale
> ja jestem zwolenniczka dlugosci spodnic do kolana) i dodatkami. Naprawde
> dodatki robia bardzo duzo. Np: ubierasz koszule do tego spodnie rybaczki
> (kolor pasujacy :)) do tego okulary sloneczne - chociazby jako ozdoba na
> glowie lub powieszone za bluzka i sandalki na malym obcasie lub takie
> klapkowate (ja nie umiem chodzic w klapkach niestety). Oczywiscie to jak
> jest pogoda taka srednio cieplawa :)

Ale to koszule to masz na mysli takie dopasowane, prawda? Takie do ud?
Mam jedna taka bordowa i chwale sobie ten kolor ale boje sie czy ten
kolor nie jest zbytnio krzykliwy. Jedna mam biala, wprawdzie zdawalam w
niej mature :-P ale to nie bylo tak dawno wiec moze te czasy szkolne
(dwa lata temu moga byc? ;-) ) A co do spodnic do kolana, podobaja mi
sie one u kobiet jak je nosza ale ja stwierdzam ze wygladalabym w nich
raczej koslawo. :-) Ale ja mam takie fanaberie.
Czy rybaczki nie sa zbytnio takie "luzne"? Mam rybaczki eleganckie,
jasnobezowe, lekko za kolano - myslisz ze moga byc OK? Acha i sa mocno
opinajace. No a sandalki to mam, wprawdzie z moimi ulubionymi
zgnilozielonymi na rzepy musze sie rozstac ale mam w zapasie dwie pary,
ktore lubie :]

> natomiast jak jest goraco mozesz spokojnie ubierac spodnice do woli albo cos
> bradziej sportowego np: zwykly podkoszulek jakiegos tam koloru tylko
> dopasowany (wiesz a nie taki co w nim sprzatamy zazwyczaj :D) i np do tego
> spodnica lub rybaczki i adidasy czy sandaly takie sportowe (tego kto
> wymyslil te sandaly tez uwielbiam).

No wlasnie, dla mnie super ale czy do tego opisu co napisalam wyzej
bedzie to pasowalo? Mnie sie to podoba jak najbardziej ale czy ja
wiem... :]adidasy odpadaja ale sandaly mam takie eleganckie ale dosc
sportowawe.

Kilka bluzek mozesz sobie tez uszyc
Generalnie stworzylabym stroj do sprzatania :-) Jedyne co kiedys uszylam
to ubranko dla Barbie - szylam na niej i potem sie nie udalo sciagnac
bez rozprucia ;-)

> chodz w sklepach sa tez fajne rzeczy. Np dzisiaj ogladalam w carry taka
> brazowa z lnu zrobiona bluzke bez ramiaczek z ładnym lodkowym dekoldem i
> motywem (w prawym dolnym rogu bluzki) wyszywanym bardzo cienkimi nicmi
> (dopiero za drugim razem zauwazylam ze to tam jest) wyszytym motywem
> kwiatowym. bardzo ladnie to wygldalo. Jest tez kilka takich bluzek w tatuum,
> polecam ci takze reserved - maja bardzo ladne rzeczy.

wczoraj bylam w reserved - kompletnie nic mi nie podeszlo ale byl to
czas wyprzedazy w centrum handlowym gdzie byly tlumy i te ciuchy byly
zmasakrowane. musze sie przejsc po sklepach - tylko ja nie cierpie tego
robic z przymusu, wiem ze musze sobie kupic cos i wtedy nic kompletnie
mi nie podchodzi, to taki moj standard ;-)

tak naprawde w
> dzisiejszych czasach mozesz ubrac do firmy wszystko.
Obys miala racje, bo ja dzinsy uwielbiam - mam dwie pary takich
klasycznych, rozszerzanych - mam nadzieje ze bede mogla tak :-)

Wazne zeby bylo dobrze
> dobrane kolorystycznie do ciebie i wazne zeby nie przesadzac (np jak
> ubierasz mini to nie ubieraj bluzki na ramiaczkach bez plecow na
> dodatek) --> bo to oddzielnie z czyms bardziej "chowajacym" jest naprawde
> fajne. Zauwazylam tez, ze o wygladzie ubrania caloksztaltnego swiadczy tez
> jakosc materialu z jakiego jest zrobiony. I pamietaj o dodatkach - naprawde
> mozna nimi osiagnac efekt jaki sie chce.

Z zestawieniami kolorystycznymi i z tym ze cos do czegos raczej nie mam
problemu byleby miec cos :-). Dodatki - z tymi mozna fajnie pokombinowac
i z czegos uzyskac cos :-)
Jeszcze takie pytanie - czy np. w chlodniejszy dzien na te koszule
sweterk mozna zarzucic czy to ma byc zakiet? I buty! Sandaly mam ale co
z takimi na chlodniejsze dni? Cos co by pasowalo do spodni materialowych
czarnych, bordowych ale i do dzinsow. Acha i wiem ze tych z dlugim
czubkiem nie zaloze po tym jak zobaczylam jak kobieta idaca w nich po
rynku wroclawskim o malo sie nie zabila. Szla szla i jej sie ten czubek
podwinal ( w efekcie zalamal) a kobieta wylozyla sie jak dluga :-)
> A jak bedziesz potrzebowala jeszce jakis pomyslow w stylu zestaw ubraniowy
> na 7 dni w tygodniu :))) to mow wykombinujemy cos razem :)))

Mowie! Jasne ze chce! I to tak bo wiadomo ze teraz nie kupie masy
ciuchow tylko bede kupowac stopniowo.
>
>
> Pozdrawiam
> Izis_
>
>
Dzieki wielkie IZIS - jestes kochana :-)

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-26 17:03:48

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "Izis_" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z oczami to mamy problem bo ja mam jedno niebieskie a jedno zielone :-)
> , to niebieskie w zaleznosci od humoru zmienia sie w granatowo-brazowe
> takie a to zielone moze byc nawet piwne :]. Wlosy ciemny blond mam.
> Dlugie, gdzies 7 cm za ramiona. Dosc wysoka - 170 cm, b. szczupla (53 kg)

To niezla laska z Ciebie :))!!

> to ubranko dla Barbie - szylam na niej i potem sie nie udalo sciagnac
> bez rozprucia ;-)

Male sprostowanie - mowiąc "uszyć" mialam na mysli tania osiedlowa krawcowa
:)) Ja tez mam do takich spraw dwie lewe rece ale zawsze wybieram sobie
fajny material i ide do krawcowej zeby mi uszyl ato co mi sie nawidziwialo w
glowie. Tym sposobem mam naprawde kilka fajnych rzeczy :))

> No wiec bedzie to firma komputerowa/dzial handlowy ale telefoniczny,
> nigdzie nie bede musiala latac :-). Jednak, kilka razy juz bylam w tej
> firmie - mezczyzni chodza w garniturach, ewentualnie spodnie plus jakas
> marynarka, koszula z krotkim rekawem. Jednak takie klasyczny, nikogo nie
> widzialam tam w polowce. Do tego krawat badz nie. Kobiety - jakies
> spodnie badz kolano dlugosc dluzsza taka, max 4 cm nad kolano. Jakies
> bluzki raczej eleganckie.

Faceci przewaznie albo rzadko maja wybor albo brak im wyobrazni i dlatego
chodza w garniakach. Szczerze powiedziawszy jak widze faceta w taki upal w
garniaku to szczerze mu wspolczuje... ale nie upalu jaki musi znosic tylko
braku wyobrazni :)
(oczywiscie pomijam tych, ktorzy musza).

> Ale to koszule to masz na mysli takie dopasowane, prawda? Takie do ud?
> Mam jedna taka bordowa i chwale sobie ten kolor ale boje sie czy ten
> kolor nie jest zbytnio krzykliwy.

Kolor bordowy jest najpiekniejszy na swiecie i zupelnie nie krzykliwy.
Polacy niestety maja tendencje do ubierania sie na szaro - buro (wyjzyj za
okno). Jesli tylko czujesz sie dobrze w tym kolorze NOS!! Ja tez uwielbiam
ten kolor - wszystko mam praktycznie w tym kolorze, a jak nie to albo guzik
jest bordowy albo nitka :))))
Jesli chodzi o koszule to mialam tez na mysli takie normalne bluzki
koszulowe, ale dopasowane w tali z rekawkiem 3/4 - taki standarcik ale
zawsze IMO sie sprawdzaja.

> Czy rybaczki nie sa zbytnio takie "luzne"? Mam rybaczki eleganckie,
> jasnobezowe, lekko za kolano - myslisz ze moga byc OK? Acha i sa mocno
> opinajace. No a sandalki to mam, wprawdzie z moimi ulubionymi
> zgnilozielonymi na rzepy musze sie rozstac ale mam w zapasie dwie pary,
> ktore lubie :]

Jasne, ze moga byc. Ja tez takie mam ;) jedne czarne drugie takie zielonkawe
i do tych jasnych np: ubieram jasna bluzke a na nogi w zaleznosci tak
naprawde od tego czy w danym dniu sie nabiegam czy nie albo wlasnie sandalki
albo sandaly sportowe w kolorze szarym tez na rzepy z podeszwa jak z adidasa
:)) - wyglada sie naprawde ladni i wygodnie.

> wczoraj bylam w reserved - kompletnie nic mi nie podeszlo ale byl to
> czas wyprzedazy w centrum handlowym gdzie byly tlumy i te ciuchy byly
> zmasakrowane. musze sie przejsc po sklepach - tylko ja nie cierpie tego
> robic z przymusu, wiem ze musze sobie kupic cos i wtedy nic kompletnie
> mi nie podchodzi, to taki moj standard ;-)

zawsze tak jest :)) i faktycznie te zmasakrowane ciuchy to zadna przyjemnosc
no ale to dobry moment zeby cos kupic duzo taniej.

> tak naprawde w
> > dzisiejszych czasach mozesz ubrac do firmy wszystko.
> Obys miala racje, bo ja dzinsy uwielbiam - mam dwie pary takich
> klasycznych, rozszerzanych - mam nadzieje ze bede mogla tak :-)

Jasne, ze tak tylko np ubieraj do dzinsow elegancki podkoszulek (kupilam
taki w tatuum dwa lata temu - szary, z lekko przeswitajacej tkaniny dosc
sztywnej (przez to troche sie mnacej) skrojony w klasyczny sposob. Prosty,
bez rekawkow, dekold lodkowy. Przez to klasyczne, proste skrojenie jest po
porstu elegancki. A jak zaloze do niego bizuterie tez w tym stylu (nosze
bizuterie firmy YES - dla mnie rewelacja) to naprawde prezentuje sie bardzo
elegancko mimo dzinsow)

>
> Z zestawieniami kolorystycznymi i z tym ze cos do czegos raczej nie mam
> problemu byleby miec cos :-). Dodatki - z tymi mozna fajnie pokombinowac
> i z czegos uzyskac cos :-)

To jest 70% dobrego wygladu: dobrany kolor + dodatki

> Jeszcze takie pytanie - czy np. w chlodniejszy dzien na te koszule
> sweterk mozna zarzucic czy to ma byc zakiet?

Jasne, ze moze byc sweterek. Ja nosze kurtke dzinsowa (ale jest ladna - to
fakt - z czerwona nitka btw :))))

I buty! Sandaly mam ale co
> z takimi na chlodniejsze dni? Cos co by pasowalo do spodni materialowych
> czarnych, bordowych ale i do dzinsow.

Jak to... najlepsze buty pod sloncem czyli zwykle trzewiki (czy cholera wie
jak sie nazywaja). Takie wiesz, cale zabudowane, na malym kwadratowym
obcasie, takie meskie --> ja mam dwie pary. Jedne to czarne buty Ryłko
zreszta - z kwadratowym przodem bo czubkow tez nie znosze, a drugie bordowe
(chyba wspominalam ze mam chopla na punkcie tego koloru ;->). Nosze je do
spodni i dzinsowych i materiałowych, za to ze spodnica sie nie sprawdzaja
raczej i tu tez mam klopot co ubrac do spodnicy jak jest zimno... Jak nie
masz problemu z klapkami to sa takie buty, wejdz na www.rylko.pl potem
kolekcje --> obuwie --> rylko --> i one sa 18. Co prawda maja zaokraglony
czub ale wygladaja niezle. Ja niestety nie umiem chodzic w butach, ktore
mnie nie trzymaja :(

> Mowie! Jasne ze chce! I to tak bo wiadomo ze teraz nie kupie masy
> ciuchow tylko bede kupowac stopniowo.

wiec na dzien 1 proponuje: jasne rybaczki, do tego biala "maturowa" koszule
;-), ciemna bizuterie, okularki sloneczne i eleganckie sandalki :)))
Co ty na to?

Pozdrawiam
Izis_

Ps: a co do dlugosci spodnic to ja nosze takie 4 cmm przed kolano bo mam
manie ze mam krzywe nogi (co podobno jest bzdura no ale sobie wmowilam - coz
poczac). Natomiast jesli ty czujesz sie dobrze w krotszych to naprawde nei
widze powodu dla ktorego miala bys ich nei nosic. no moze nie mini, ale cos
do polowy uda... sama bym chetnie ubrala ( i czasem jak mam dzien "ee wcale
nie masz takich krzywych nog' to ubieram taka spodnice bo mamjedna :)))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-26 18:43:47

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Izis_ napisał:
>>Z oczami to mamy problem bo ja mam jedno niebieskie a jedno zielone :-)
>>, to niebieskie w zaleznosci od humoru zmienia sie w granatowo-brazowe
>>takie a to zielone moze byc nawet piwne :]. Wlosy ciemny blond mam.
>>Dlugie, gdzies 7 cm za ramiona. Dosc wysoka - 170 cm, b. szczupla (53 kg)
>
>
> To niezla laska z Ciebie :))!!
Nie bo mam problem z wlosami. Sa zarabiscie geste i zupelnie nie podatne
na ukladanie. Kucyk badz kucyk spiety do gory klamra to szczyt mozliwosci :]

> Male sprostowanie - mowiąc "uszyć" mialam na mysli tania osiedlowa krawcowa
> :)) Ja tez mam do takich spraw dwie lewe rece ale zawsze wybieram sobie
> fajny material i ide do krawcowej zeby mi uszyl ato co mi sie nawidziwialo w
> glowie. Tym sposobem mam naprawde kilka fajnych rzeczy :))

A to wiele tlumaczy ;-) Wiesz, to super pomysl! Dzieki. Jeszcze tylko
musze znalezc jakas odpowiednia krawcowa, ktora zrealizuje moje pomysle :-)
>

> Faceci przewaznie albo rzadko maja wybor albo brak im wyobrazni i dlatego
> chodza w garniakach. Szczerze powiedziawszy jak widze faceta w taki upal w
> garniaku to szczerze mu wspolczuje... ale nie upalu jaki musi znosic tylko
> braku wyobrazni :)
> (oczywiscie pomijam tych, ktorzy musza).

No ja sie wlasnie zastanawiam jak mozna w takim gajerku przebierzac
miasto gdy jest 35. Pol biedy jak ma taki samochod ale jak wsiadzie taki
po calym dniu pracy do tramwaju to mozna zemdlec momentami. I to nie
bierze sie z braku higieny tylko wlasnie z braku wyobrazni. A juz
szczytem bylo jak zobaczylam gaceta w garniaku i w sandalkach na rzepy
bez skarpetek...no comments ale mine mialam nieszczegolna.

>
> Kolor bordowy jest najpiekniejszy na swiecie i zupelnie nie krzykliwy.
> Polacy niestety maja tendencje do ubierania sie na szaro - buro (wyjzyj za
> okno). Jesli tylko czujesz sie dobrze w tym kolorze NOS!! Ja tez uwielbiam
> ten kolor - wszystko mam praktycznie w tym kolorze, a jak nie to albo guzik
> jest bordowy albo nitka :))))
> Jesli chodzi o koszule to mialam tez na mysli takie normalne bluzki
> koszulowe, ale dopasowane w tali z rekawkiem 3/4 - taki standarcik ale
> zawsze IMO sie sprawdzaja.

No ja tez wlasnie uwielbiam bordowe rzeczy i mam tego cala mase. Czyli
bordowe spodenki tez beda ok? ;-)A co do koszul - myslimy o takich
samych i rzeczywiscie to dobry pomysl zakupic jeszcze taka czarna :-)

>
> Jasne, ze moga byc. Ja tez takie mam ;) jedne czarne drugie takie zielonkawe
> i do tych jasnych np: ubieram jasna bluzke a na nogi w zaleznosci tak
> naprawde od tego czy w danym dniu sie nabiegam czy nie albo wlasnie sandalki
> albo sandaly sportowe w kolorze szarym tez na rzepy z podeszwa jak z adidasa
> :)) - wyglada sie naprawde ladni i wygodnie.

Musze sobie zatem kupic takie sandalki dyskretniejsze ale sportowe. Bo
te co mam to sa na grubej podeszwie i troche takie rozchodzone ;-)
Pocieszylas mnie. Bo tam mi sie tak nudno wydawalo z tymi strojami to
moze ja ozywie ;-)

>
> zawsze tak jest :)) i faktycznie te zmasakrowane ciuchy to zadna przyjemnosc
> no ale to dobry moment zeby cos kupic duzo taniej.

Zmasakrowane ciuchy to jeszcze polbiedy w porownaniu z
rozhisteryzowanymi nastolatkami wrzeszczacymi na caly sklep " Kasia!!!!
a jak myslisz Pawlowi sie to spodoba? Nie??? To moze ta czerwona z
wielkim dekoltem???" No szlag mnie trafia i wychodze ;-)
>

>
> Jasne, ze tak tylko np ubieraj do dzinsow elegancki podkoszulek (kupilam
> taki w tatuum dwa lata temu - szary, z lekko przeswitajacej tkaniny dosc
> sztywnej (przez to troche sie mnacej) skrojony w klasyczny sposob. Prosty,
> bez rekawkow, dekold lodkowy. Przez to klasyczne, proste skrojenie jest po
> porstu elegancki. A jak zaloze do niego bizuterie tez w tym stylu (nosze
> bizuterie firmy YES - dla mnie rewelacja) to naprawde prezentuje sie bardzo
> elegancko mimo dzinsow)

No wlasnie, dzinsom trzeba nadac charakter i trzeba tak sie ukryc zeby
to nie one byly dominujace tylko wlasnie np. jakas bluzka prosta i jakas
bizuteria. Tak mi sie wydaje, ze te koszule beda super pasowac :-)
>
>
> To jest 70% dobrego wygladu: dobrany kolor + dodatki
Ja stawiam nawet na 95% ;-)
>

> Jasne, ze moze byc sweterek. Ja nosze kurtke dzinsowa (ale jest ladna - to
> fakt - z czerwona nitka btw :))))

O wlasnie! Taki niby zakiecik, niby kurteczka z dzinsu bylaby
rewelacyjna - pasuje tez do materialowych spodni a i do moich lnianych
by byla super!!!
>

>
> Jak to... najlepsze buty pod sloncem czyli zwykle trzewiki (czy cholera wie
> jak sie nazywaja). Takie wiesz, cale zabudowane, na malym kwadratowym
> obcasie, takie meskie --> ja mam dwie pary. Jedne to czarne buty Ryłko
> zreszta - z kwadratowym przodem bo czubkow tez nie znosze, a drugie bordowe
> (chyba wspominalam ze mam chopla na punkcie tego koloru ;->). Nosze je do
> spodni i dzinsowych i materiałowych, za to ze spodnica sie nie sprawdzaja
> raczej i tu tez mam klopot co ubrac do spodnicy jak jest zimno...

W spodnicach jak jest zimno to sie nie chodzi :-P A buty, hmmm - to
chyba bedzie najbardziej uniwersalne rozwiazanie.

Jak nie
> masz problemu z klapkami to sa takie buty, wejdz na www.rylko.pl potem
> kolekcje --> obuwie --> rylko --> i one sa 18. Co prawda maja zaokraglony
> czub ale wygladaja niezle. Ja niestety nie umiem chodzic w butach, ktore
> mnie nie trzymaja :(

Ja nie umiem chodzic w butach na obcasach.
>
>
>>Mowie! Jasne ze chce! I to tak bo wiadomo ze teraz nie kupie masy
>>ciuchow tylko bede kupowac stopniowo.
>
>
> wiec na dzien 1 proponuje: jasne rybaczki, do tego biala "maturowa" koszule
> ;-), ciemna bizuterie, okularki sloneczne i eleganckie sandalki :)))
> Co ty na to?

Daje rade. Spoko :-) Choc w pierwszych dniach chyba bede musiala dlugie
nosic spodnie bo zarobilam wczoraj dwa siniaki ;-) Jeden jak siadalam do
biurka to w blat przywalilam wiec mam fioletowe kolano. Drugi - szlam do
kolezanki, szczesliwa i w ogole i schodow nie zauwazylam :]

>
> Pozdrawiam
> Izis_
>
>
> Ps: a co do dlugosci spodnic to ja nosze takie 4 cmm przed kolano bo mam
> manie ze mam krzywe nogi (co podobno jest bzdura no ale sobie wmowilam - coz
> poczac). Natomiast jesli ty czujesz sie dobrze w krotszych to naprawde nei
> widze powodu dla ktorego miala bys ich nei nosic. no moze nie mini, ale cos
> do polowy uda... sama bym chetnie ubrala ( i czasem jak mam dzien "ee wcale
> nie masz takich krzywych nog' to ubieram taka spodnice bo mamjedna :)))))
>
Ja twierdze ze mam za chude i mam troche takie - no, krzywe ;-) a do
tego blizna na jednym kolanie :]

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-27 02:10:04

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "DominikaNM" <dominikanospam@nie_dla_spamuautocom.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:bfu2rg$nrr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Ja w tej kwestii nie bardzo wiem czy sie roznia te dwie rzeczy.
> Jednak poszukuje czegos takiego, ze rano smaruje twarz kremem
> nawilzajacym a potem tym matujacym czyms. To chyba fluid.

Fluid to jedna z form podkładu. Jeśli ma być matujący to powinno to być w
jego opisie. Możesz też zastosować jako bazę (czyli to co nakładasz pod
podkład) krem (lub fluid) matujący (bez barwnika). Na zaczerwienienia
nakłada się korektor w kolorze zielonym.
Jeśli ma być szybko to może poszukaj kryjącego podkładu matującego - jeśli
będzie dość gęsty to powinien ukryć czerwone przebarwienia. Nie zapomnij o
nałożeniu pudru (najlepiej sypkiego) - makijaż będzie się dłużej trzymał.
Podkład dobierz do rodzaju cery - weź z perfumerii kilka próbek (jeśli nie
mają gotowych to przełożą Ci odrobinę Z testera do pudełeczka) - ponoś je
cały dzień i wieczorem oceń który odpowiada Ci najbardziej. Kolor podkładu
też najlepiej sprawdzić w domu - nie daj sobie pomalować kawałka dłoni -
kolor ręki zawsze różni się od koloru twarzy - sprawdź odcień na czole lub
szyi - powinien być jak najbardziej zbliżony do odcienia cery (a na pewno
nie ciemniejszy).
DominikaNM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-27 16:26:12

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik DominikaNM napisał:

>
> Fluid to jedna z form podkładu. Jeśli ma być matujący to powinno to być w
> jego opisie. Możesz też zastosować jako bazę (czyli to co nakładasz pod
> podkład) krem (lub fluid) matujący (bez barwnika). Na zaczerwienienia
> nakłada się korektor w kolorze zielonym.
> Jeśli ma być szybko to może poszukaj kryjącego podkładu matującego - jeśli
> będzie dość gęsty to powinien ukryć czerwone przebarwienia. Nie zapomnij o
> nałożeniu pudru (najlepiej sypkiego) - makijaż będzie się dłużej trzymał.
> Podkład dobierz do rodzaju cery - weź z perfumerii kilka próbek (jeśli nie
> mają gotowych to przełożą Ci odrobinę Z testera do pudełeczka) - ponoś je
> cały dzień i wieczorem oceń który odpowiada Ci najbardziej. Kolor podkładu
> też najlepiej sprawdzić w domu - nie daj sobie pomalować kawałka dłoni -
> kolor ręki zawsze różni się od koloru twarzy - sprawdź odcień na czole lub
> szyi - powinien być jak najbardziej zbliżony do odcienia cery (a na pewno
> nie ciemniejszy).
> DominikaNM
>
>
Dziekie! :-)
Nie wiedzialam ze to jest az tak zagmatwane. Korektor mam - kupilam
sobie kiedys tam we Wloszech L'Oreala. Nie jest on zielony tylko w
kolorze skory. Dobrze kryje i matuje. I teraz pytanie - to jest korektor
czy juz ten podklad czy co?

A tak do tego pudru - w taki gorac robic sobie taka "maske" jakos mi sie
wydaje ze po sciagnieciu tego wszystkiego z twarzy mialabym pelno chrost.

Nie wiem. Wydaje mi sie ze dla mnie dobry by byl krem jakis,
nawilzajacy, odzywiajacy, matujacy i lekko kryjacy? Jest cos takiego w
ogole czy mam sobie dac spokuj?

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-27 16:34:08

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:bfu9rg$joc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No wiec bedzie to firma komputerowa/dzial handlowy ale telefoniczny,
> nigdzie nie bede musiala latac :-). > widzialam tam w polowce. Do
tego krawat badz nie. Kobiety - jakies
> spodnie badz kolano dlugosc dluzsza taka, max 4 cm nad kolano.
Jakies
> bluzki raczej eleganckie.

Radzę wybrać się do AE Woman na Oławskiej. Idąc z Rynku do Galerii
Dominikańskiej po prawej, gdzieś na wysokości mięsnego, który jest po
lewej:) Obok w sklepie jest remont, poza tym łatwo zauwazysz szerokie
schody w dół.

Jest tam teraz wyprzedaz, a niektóre rzeczy mają bardzo ciekawe,
posortowane kolorystycznie.
Dla niewtajemniczonych - chodzi o Wrocław.

pozdr

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-27 18:50:35

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Cherokee gd napisał:
> Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
> news:bfu9rg$joc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>No wiec bedzie to firma komputerowa/dzial handlowy ale telefoniczny,
>>nigdzie nie bede musiala latac :-). > widzialam tam w polowce. Do
>
> tego krawat badz nie. Kobiety - jakies
>
>>spodnie badz kolano dlugosc dluzsza taka, max 4 cm nad kolano.
>
> Jakies
>
>>bluzki raczej eleganckie.
>
>
> Radzę wybrać się do AE Woman na Oławskiej. Idąc z Rynku do Galerii
> Dominikańskiej po prawej, gdzieś na wysokości mięsnego, który jest po
> lewej:) Obok w sklepie jest remont, poza tym łatwo zauwazysz szerokie
> schody w dół.
>
> Jest tam teraz wyprzedaz, a niektóre rzeczy mają bardzo ciekawe,
> posortowane kolorystycznie.
> Dla niewtajemniczonych - chodzi o Wrocław.
>
> pozdr
>
> cherokee
>
>
Dzieki cherokee :-)
Ostatnio same fajne rzeczy podsylasz mi podsylasz :-)

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-27 19:06:27

Temat: Re: podklad/fluid
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:bg16q5$221$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzieki cherokee :-)
> Ostatnio same fajne rzeczy podsylasz mi podsylasz :-)

No problem.

pozr

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry