« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-18 16:57:20
Temat: podrobka czy nie? - porsze o radyJak myslicie, czy to podrobka? po czym poznac, ze taki tusz jest, albo nie
podrobka?
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24917576
z gory dziekuje za pomoc
Rybka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-18 17:48:15
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o radyelo "Rybka" <r...@i...pl>
>Jak myslicie, czy to podrobka? po czym poznac, ze taki tusz jest, albo nie
>podrobka?
>
>http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24917576
po tym, że za ten tusz sprzedający dostał już jednego neutrala i
drugiego za inny tusz. oraz parę innych nieprzychylnych komentarzy 9w
tym za podróbkę perfum Lancome). dla mnie to jest wystarczające
ostrzeżenie.
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 18:02:24
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o rady
Użytkownik "Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
> po tym, że za ten tusz sprzedający dostał już jednego neutrala i
> drugiego za inny tusz. oraz parę innych nieprzychylnych komentarzy 9w
> tym za podróbkę perfum Lancome). dla mnie to jest wystarczające
> ostrzeżenie.
>
Jasne, te komentarze sprawily, ze zaczelam watpic co do uczciwosci
sprzedawcy, mial duzo tez pozytywow, ale nie mam juz watpliwosci po tym jak
zapytalam go wprost o oryginalnosc to otrzymalam informacje:
"Te tusze kupiłem w Polsce i nie dam gwarancji na ich oryginalność!Osoba,
która mi je sprzedawała ręczyła głową- "panie 100% oryginał przywiozłem je z
Francji" i machała fakturami z Francji za ich zakup!Tylko za towar
sprowadzony osobiście w pełni odpowiadam, tego osobiście nie
sprowadziłem!Zwrot kosztów będzie możliwy jednak po wymianie się
komentarzami bo już dwa negatywy dostałem "za darmo" do klientów którzy
pochopnie licytowali a potem się rozmyślali i chcieli zrezygnować z zakupu
grożąc negatywami! Zwrot będzie możliwy tylko w kwocie zakupu + koszt
wysyłki!"
W kolejnym mailu zapytalam co to znaczy, ze zwrot bedzie mozliwy dopiero po
wystawieniu komentarza, czy to oznacza, ze mam napisac wszytsko ok, towar
oryginalny (nawet jesli nie bedzie) i dopiero bede mogla go zwrocic?
W "odpowiedzi" na tego maila Sprzedajcy odwolala moja oferte z aukcji niby
"na moja prosbe"
Swietny sposob radzenia sobie z klientami, ktorzy zadaja niewygodne
pytania.Juz wiem skad tyle pozytywow i jak Pan stwierdzil, te 2 negatywy,
ktore dostal za darmo ;)
Usmiac sie mozna...
HA HA HA :)
Rybka (rozbawiona zaradnoscia pana Durracela :) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 18:20:20
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o rady
> Jak myslicie, czy to podrobka? po czym poznac, ze taki tusz jest, albo nie
> podrobka?
>
taki tusz istnieje o takiej nazwie co do pojemnosci to nie wiem ,idz do
perfumeri i sprawdz.
p.>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 18:52:42
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o radyelo "Rybka" <r...@i...pl>
[ciach skandaliczne pomysły kretyna z allegro]
>W kolejnym mailu zapytalam co to znaczy, ze zwrot bedzie mozliwy dopiero po
>wystawieniu komentarza, czy to oznacza, ze mam napisac wszytsko ok, towar
>oryginalny (nawet jesli nie bedzie) i dopiero bede mogla go zwrocic?
>
>W "odpowiedzi" na tego maila Sprzedajcy odwolala moja oferte z aukcji niby
>"na moja prosbe"
O_O zaniemówiłam. no, w juznecie nietrudno;) ale chodzi mi o
bezczelność tego człowieka. wiesz, jeśli masz ochotę na
zaprezentowanie obywatelskiej postawy, mogłabyś tę korespondencję
wysłać opiekunce grupy "Zdrowie i Uroda" - pojawia się w cafe allegro
w dziale "Dom". może coś by z tym zrobiła, bo pomijając sprzedaż
podróbek, na którą allegro udaje, że nie ma wpływu, to sugestia
wystawienia sobie komentarzy, jako warunku zwrotu kasy, jest sprzeczna
z regulaminem Allegro.
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 19:15:35
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o radyRybka wrote:
> Jak myslicie, czy to podrobka? po czym poznac, ze taki tusz jest,
> albo nie podrobka?
>
> http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24917576
>
> z gory dziekuje za pomoc
> Rybka
Kiedyś miałam taki tusz, ale nie jestem pewna, czy ten jest oryginalny.
Chociaż duża liczba pozytywów może świadczyć na korzyść sprzedawcy.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 19:17:09
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o radyAnna M. Gidyńska wrote:
> elo "Rybka" <r...@i...pl>
>
>> Jak myslicie, czy to podrobka? po czym poznac, ze taki tusz jest,
>> albo nie podrobka?
>>
>> http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24917576
>
> po tym, że za ten tusz sprzedający dostał już jednego neutrala i
> drugiego za inny tusz. oraz parę innych nieprzychylnych komentarzy 9w
> tym za podróbkę perfum Lancome). dla mnie to jest wystarczające
> ostrzeżenie.
>
> an/
Tylko, że wszystkie te negatywy są dosyć sensownie skomentowane przez
sprzedawcę. A propos perfum Lancome, został tam wklejony mail, w któtym sam
kupujący przeprasza za pochopnie wystawioną opinię.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 19:21:04
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o radyRybka wrote:
> ale nie mam juz watpliwosci po
> tym jak zapytalam go wprost o oryginalnosc to otrzymalam informacje:
> "Te tusze kupiłem w Polsce i nie dam gwarancji na ich
> oryginalność!Osoba, która mi je sprzedawała ręczyła głową- "panie
> 100% oryginał przywiozłem je z Francji" i machała fakturami z Francji
> za ich zakup!Tylko za towar sprowadzony osobiście w pełni odpowiadam,
> tego osobiście nie sprowadziłem!Zwrot kosztów będzie możliwy jednak
> po wymianie się komentarzami bo już dwa negatywy dostałem "za darmo"
> do klientów którzy pochopnie licytowali a potem się rozmyślali i
> chcieli zrezygnować z zakupu grożąc negatywami! Zwrot będzie możliwy
> tylko w kwocie zakupu + koszt wysyłki!"
Wygląda na to, że to uczciwy człowiek, któremu nie zależy tylko i wyłącznie
na kasie. Inny prawdopodobnie zapewniałby o oryginalności kosmetyków, byle
tylko opchnąć towar.
> W kolejnym mailu zapytalam co to znaczy, ze zwrot bedzie mozliwy
> dopiero po wystawieniu komentarza, czy to oznacza, ze mam napisac
> wszytsko ok, towar oryginalny (nawet jesli nie bedzie) i dopiero bede
> mogla go zwrocic?
>
> W "odpowiedzi" na tego maila Sprzedajcy odwolala moja oferte z aukcji
> niby "na moja prosbe"
I może dobrze. Przynajmniej teraz już wiesz na pewno, że nie warto było
licytować.
> Swietny sposob radzenia sobie z klientami, ktorzy zadaja niewygodne
> pytania.Juz wiem skad tyle pozytywow i jak Pan stwierdzil, te 2
> negatywy, ktore dostal za darmo ;)
>
> Usmiac sie mozna...
>
> HA HA HA :)
>
> Rybka (rozbawiona zaradnoscia pana Durracela :) )
Bywa. :-)
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 19:41:51
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o rady
Użytkownik "Ligeia" <e...@t...pl> napisał w wiadomości news:c8dnn0
>
> Wygląda na to, że to uczciwy człowiek, któremu nie zależy tylko i
wyłącznie
> na kasie. Inny prawdopodobnie zapewniałby o oryginalności kosmetyków, byle
> tylko opchnąć towar.
>
Teraz to ja mam juz powazne watpliwosci co do jego uczciwosci, zreszta
skontaktowala sie ze mna dziewczyna, ktora wystawi neutrala za podrobke i
jak sie okazauje Pan przekonywal ja ze jakis pracownik chcial sobie dorobic
i wlozyl jej 3 podrobki, a oryginaly sprzedal na lewo
ha ha ha, ale historyjka :)
a tak poza tym mysle, ze jesli bylby uczciwy, to by nie sugerowal komentarza
jako warunku zwrotu pieniedzy, tym bardziej ze w jednym z maili napisalam,
ze nie zalezy mi na wystawieniu mu NEGATYWA.
> W "odpowiedzi" na tego maila Sprzedajcy odwolala moja oferte z aukcji
> > niby "na moja prosbe"
>
> I może dobrze. Przynajmniej teraz już wiesz na pewno, że nie warto było
> licytować.
Tak, to prawda, sytuacja stala sie klarowna :)
Pozdr
Rybka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 19:57:41
Temat: Re: podrobka czy nie? - porsze o radyRybka wrote:
> Użytkownik "Ligeia" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:c8dnn0
>>
>> Wygląda na to, że to uczciwy człowiek, któremu nie zależy tylko i
>> wyłącznie na kasie. Inny prawdopodobnie zapewniałby o oryginalności
>> kosmetyków, byle tylko opchnąć towar.
>>
> Teraz to ja mam juz powazne watpliwosci co do jego uczciwosci, zreszta
> skontaktowala sie ze mna dziewczyna, ktora wystawi neutrala za
> podrobke i jak sie okazauje Pan przekonywal ja ze jakis pracownik
> chcial sobie dorobic i wlozyl jej 3 podrobki, a oryginaly sprzedal na
> lewo
>
> ha ha ha, ale historyjka :)
Faktycznie niespotykana. ;-)
> a tak poza tym mysle, ze jesli bylby uczciwy, to by nie sugerowal
> komentarza jako warunku zwrotu pieniedzy, tym bardziej ze w jednym z
> maili napisalam, ze nie zalezy mi na wystawieniu mu NEGATYWA.
Dlatego napisałam, że "wygląda na to", a nie że "tak jest". Zgadzam się, że
tego typu warunki są co najmniej bezczelne i raczej trudno w takiej
sytuacji mówić o jakiejkolwiek uczciwości.
> > W "odpowiedzi" na tego maila Sprzedajcy odwolala moja oferte z
> aukcji
>>> niby "na moja prosbe"
>>
>> I może dobrze. Przynajmniej teraz już wiesz na pewno, że nie warto
>> było licytować.
>
> Tak, to prawda, sytuacja stala sie klarowna :)
>
>
> Pozdr
> Rybka
A w końcu o to Ci chodziło. :-) Chociaż z drugiej strony, to Ty też
popełniłaś jeden błąd. Zanim się coś zalicytuje, powinno się najpierw
dopytać sprzedawcę o wszystkie interesujące Cię szczegóły. W końcu po to
stworzono opcję "obserwowania" przedmiotu.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |