Data: 2003-03-18 16:13:15
Temat: Re: pojęcie ,,niepełnosprawno?ć'', szukam pracy
Od: "mkarwan" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Markiewicz" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b56hom$t8q$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Wiele problemow zaczyna sie od definicji.
| Wlasciwe zdefiniowanie pojecia "niepelnosprawnosc" czy "niemoc" jest jak
| najbardziej zagadnieniem politycznym. To chyba oczywiste. Kto nie wierzy
| niech porowna ADA z goloslowna "karta praw".
|
| Najlepiej to rozumieja Ci, ktorzy sie nie mieszcza w rozmaitych w
widelkach,
| dla ktorych nie ma miejsca w szpitalu, ktorzy dostaja leki za zlotowke, i
| inne odpadki, itd.
|
| Polityka potrafi wyslac do "slusznego" wojowania ludzi mlodych, silnych,
| zdrowych. Ale warto sie przyjrzec co im oferuje polityka gdy wracaja
| polamani, okaleczeni, bezradni.
|
| Mialem sie nie wtracac ale mnie ponioslo.
Ależ ja nie kwestionuję definicji i nie tylko.
Od czasu do czasu wspominam gdzie się da o problemach związanych z
niepełnosprawnością czy niemocą.
Zdrowi i silni często nie zwracają na to uwagi, do momentu gdy ich, bądź ich
bliskich, to nie dotknie.
Młodym powtarza się wielokrotne aby z szacunkiem odnosili się do starszych.
Często jak grochem o ścianę.
A przecież każdy z nich, nas, kiedyś nim będzie i choćby z tego powodu
przyjdzie moment niemocy.
mk.
|