Data: 2004-09-27 13:03:47
Temat: Re: pomocy trwawnik zagrożony
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:cj8up0$mam$1@opal.futuro.pl rpm <r...@a...pl>
napisał(a):
> Chciałem pomóc i zadzwoniłem do domu, żeby podali nazwę. Stąd
> literówka. A co do działania to też mam wątpliwości, w każdym razie
> na zdrowy rozum mieszanie z gleba jest po to żeby dobrze
> rozprowadzić to świństwo, czyli jak się poleje i dobrze wsiąknie to
> też powinno wytruć. Można najpierw podziurawić glebę widłami.
>
Hejka. Literówka może każdemu się zdarzyć, ale w przypadku nazwy
trudno wtedy znaleźć coś na temat w googlach.
Skoro już masz zamiar wziąć ostrą broń ;-) do ręki, to raczej
skieruj ją od razu przeciw pędrakom zamiast kaleczyć matkę ziemię. :-(
Pozdrawiam kłująco Ja...cki
|