Data: 2003-12-28 17:40:26
Temat: Re: pomóżcie
Od: "..::WISKOLER::.." <j...@c...barg.cy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 25 Dec 2003 13:26:29 +0100, "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com>
mozolnie myślał/a i wstukiwał/a w klawiszki:
>Cześć, mam 46 lat i od wczoraj kaca giganta.
Cześć... nie mam giganta :)
>Nie potrafię sobie z tym poradzić, a tak bardzo
>nie chcę pić. Przykro przeczytać coś takiego
>w Święta. Już nie mogę - piję - źle, nie piję - też żle.
Wobec tego uświadomię Cię że będzie jeszcze gorzej :)
>Mam najlepszą szansę stracić ukochanego faceta,
>który jest u kresu wytrzymałości.
W to nie wątpię, kto przy normalnych i na dodatek zdrowych zmysłach
wytrzymałby z pijącym alkohololikiem ??
>Jestem taka słaba psychicznie, co robić !!!!!
Nie jesteś słaba psychicznie tylko jeszcze za mało straciłas by mieć
na tyle silną motywację by zobaczyć że wszystko to co złe dzieje się
przez Twoje nałogowe picie alkoholu...
>
>Pozdrawiam świątecznie - nienormalna
Pozdrawiam świątecznie - nienormalny (to ja jestem nienormalny a nie
Ty)
A teraz do rzeczy, jeśli naprawdę masz w sobie tyle samozaparcia i
chcesz przestać pić naprawdę to znajdź w swojej okolicy ośrodek
leczenia uzależnień. Nie wiem skąd jesteś i dlatego nie podam Ci
dokładnego adresu, ale skoro potrafiłaś znaleźć tę grupę w necie to i
pewnie adesy poradni również znajdziesz, o ile nie minie Ci chętka na
rozstanie sie z alkoholem :)
Pozatym poszukaj grupy AA, dowiedz sie gdzie najbliżej Twojego miejsca
zamieszkania zbierają sie jej członkowie i wybierz sie tam. Jeśli
odpowiesz twierdząco na dwa magiczne pytania to będziesz mogła zostać,
może coś zacznie się z Tobą dziać takiego że zaczniesz częściej tam
uczęszczać :)
--
..::WISKOLER::..
Alkoholików dzielimy na:
~~1. pijących
~~2. trzeźwiejących
~~3. martwych
|