> zachowania ludzkie są wynikiem wielu podstawowych popędów pooblekanych i
> skierowanych w wyniku na tworzenie kultury i technologii

aha

> i teraz, na ile jako ludzi siebie znamy. na ile widzimy podstawowość
motywów
> czyli racjonalizacji naszych zachowań? bo przecież jesteśmy zwierzętami,
> najbardziej szlachetne z głupich chceń bycia wyróżnionym w przyrodzie,
ponad
> to, że tylko my wytworzyliśmy własnym rozumem cywilację tego nie zmienią

racjonalizacja. aha
racjonalizujemy, a to bywa bardzo skąplikowane i połączone z naszą
moralnością.

> czyli: dlaczego myślę, że czegoś chcę, dlaczego tego chcę, co powoduje, że
tego
> chcę, przez co z kolei to jest powodowane, aż do którego miejsca mogę się
tak
> cofać, i co ważniejsze co to mi da, a jeśli niczego nie da, czy jest tego
> warte, wraz z uwzględnieniem relatywności wszystkich systemów wartości

hi hi

> i skąd się bierze ta powszednia pewność w słuszność własnych wyborów,
> szczególnie takich, gdy żadno z rozwiązań słusznym nie jest, i co jest
słusznym
> w ogóle?

właśnie. Słuszne subiektywnie najwyżej.

> myśli rozbiegane, radostki, smutki, smuteczki, do domu,
> podobno poznawanie siebie pomaga zrozumieć świat,
> czyżby?

pomaga. a przyjamniej nasze miejsce w tym świecie

>
> pozdrowienia
> altered

zdrówko