Użytkownik "Matylda Borucka" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e7c5pu$e1e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam problem z paznokciem u nogi. Po porodzie uaktywniła się u mnie
> łuszczyca i już od 5 miesięcy się leczę. Efekty są już bardzo widoczne,
> ale jeszcze wciąż nie mogę chodzić w sandałach z odkrytymi palcami. W
> sobotę idę na bardzo ważną imprezę i chciałabym jednak włożyć sandały. Mój
> paznokieć odrósł już parawie całkiem, ale jeszcze z boku nie mam go około
> 4 milimetrów. Wiem, że może nikt nie zauważy itd., ale mnie to krępuje.
> Szukam jakiegoś preparatu, którym możnaby uzupełnić ten brak, lakier się
> nie sprawdza. Próbowałam nołożyć grubą warstwę, ale to i tak się rozlewa i
> nie tworzy powierzchni podobnej do paznokcia. Żelu nie mogę nałożyć, bo
> wstydzę się pójść z tym do kosmetyczki. Zresztą i tak muszę to ściągnąć,
> bo utrudniałoby dalsze leczenie. Poradźcie coś, może są jakieś preparaty
> podobne do żelu lub akrylu albo jakieś specjalne lakiery, które można
> nałożyć w domu?
>
> Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
> Pozdrawiam
> Matylda
>Witam
Łuszczyca to niestety choroba, której nie da się wyleczyć całkowicie.
Nie proponuje zakładać na ten paznokieć żelu ani akrylu ponieważ będzie to
widoczne ( będzie się rzucał ten paznokieć w oczy ) i myślę, że to bardziej
niż Twój naturalny.
Myślę, że powinnaś zostawić ten paznokieć tak jak jest a niebawem odrośnie
:)