Data: 2008-07-24 22:45:12
Temat: Re: poszanowanie dla bólu po śmierci bliskiej osoby
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Thu, 24 Jul 2008 07:52:09 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
>> On 24 Lip, 13:33, ANETA <m...@g...com> wrote:
>>> gdy umarł mój syneczek po sekcji zwłok oddano nam dziecko
>>> nieprzygotowane do pogrzebu(ciałko syneczka nie było zszyte,stan
>>> zwłok był straszny).kazano nam pochować dziecko tak jak go
>>> przywieziono,bez pożegnania się ten ostatni raz.walczyliśmy aby
>>> synuś został godnie potraktowany,żeby miał ubranko na sobie i
>>> żebyśmy mogli go zobaczyć.małe dziecko to też człowiek i należy
>>> traktować je z takim samym szacunkiem.może dla nich to tylko zwłoki
>>> ale dla rodziny to najbliższa im osoba.rodzina przeżyła już dramat
>>> bo umarła bliska im osoba a drugi szok to tak niegodziwe
>>> potraktowanie tej osoby.godny pogrzeb i tylko tyle chciałam dla
>>> synusia.
>> Ktoś mi ukradł dziecko - to też boli.
> Sam jesteś po części winien. Nie idzie się do łóżka z nie wiadomo
> kim... bo potem czasem trzeba szukać wiatru w polu.
> Od płodzenia dzieci jest małżeństwo. Najpierw ono, potem dzieci.
> Przecież to wiesz. Nie miej do nikogo pretensji, tylko do siebie.
> Sorry, ale skoro już sam o tym piszesz... to takie mam zdanie na ten
> temat.
E tam, nic nie szkodzi!
--
pozdrawiam
michał
|