>nie mam znajomości i grosza, ale może akurat z tym fartem... ;)))
>a tak na poważnie wiem, że jest ciężko, ale przecież mam dwa
>świadectwa i wydaje mi się, że zawsze warto spróbować.
>Później można tylko żałować zmarnowanych szans.
>Kiedy zdawałeś egzamin?
>pozdrawiam
zdawałem w zeszłym roku - a Twoja postawa mnie bardzo cieszy - tak
powinno się myślec:)
poza tym uj nie byl moim jedynym wyjsciem, od razu spisalem sie na
stracona pozyce - i cos w tym bylo - gdybym nie zaczal stuiowac tego,
co teraz studiuje, to nie odkrylbym swojego prawdziwego ja..:))

ehh, marzenia:)

--
I obciął mu ucho!
Pozdrowienia dla Pani Stanisławy z "Klanu"!!!